Dopiero w poniedziałek 24 marca może zostać usunięta awaria kotła, który zasilał w ciepło mieszkańców trzech wieżowców przy ul. Jeziornej w Olsztynie. Od ponad tygodnia w mieszkaniach nie ma ciepłej wody, nie grzeją też kaloryfery.
"Informujemy, że z powodu awarii kotła nastąpiła przerwa w dostawie ciepłej wody. Obecnie OSM oczekuje na dostawę oraz wymianę nowego kotła. Dokładamy wszelkich starań, aby problem został rozwiązany w możliwie najkrótszym czasie. Prosimy o cierpliwość i dziękujemy za wyrozumiałość" - kartki o takiej treści zawisły na drzwiach wejściowych do trzech wieżowców przy ul. Jeziornej w Olsztynie. Chodzi o bloki z numerami 1, 3 i 5.
Sytuacja trwa już ponad tydzień, ale w końcu jest informacja, kiedy może się skończyć. Reporter RMF FM usłyszał w spółdzielni, że ciepło ma wrócić do poniedziałku 24 marca.
Sąsiadka dzwoniła i też nam powiedzieli, że po niedzieli wszystko powinno wrócić do normy. Ale ciężko jest teraz funkcjonować, bo trzeba grzać wodę w garnkach, potem wlewać do wanny, jakoś próbować się myć. Ciężko mają na pewno rodzice z małymi dziećmi - mówi jedna z mieszkanek bloku nr 3.
Konieczność grzania wody to niejedyny problem. W mieszkaniach jest też zimno, bo nie działają kaloryfery. Wszystko jest wychłodzone, śpię pod dwiema kołdrami. Niektórzy grzeją się farelkami, ale ciekawe, jakie potem przyjdą rachunki za prąd - mówi jeden z mieszkańców.
Mieszkańcy podkreślają, że dobrze, iż do tej awarii nie doszło przy niższych temperaturach.