Kierowca zginął w wypadku samochodowym między wsiami Perły i Krynki niedaleko Węgorzewa. Samochód, który prowadził, rozpadł się na pół.
Komenda wojewódzka policji poinformowała, że do wypadku doszło o poranku na prostym odcinku drogi. Kierowca audi - z nieznanych na razie przyczyn - otarł się o niezbyt grube drzewo, a w efekcie jego samochód dachował i zatrzymał się w rowie.
Ze zdjęć straży pożarnej z miejsca zdarzenia wynika, że auto rozpadło się na pół, a od większych części pojazdu poobrywały się mniejsze elementy.
Policjanci i strażacy przeszukali teren w pobliżu miejsca wypadku. Poza zmarłym kierowcą nie znaleźli innych osób, z czego wnioskują, że kierowca jechał sam.
Dokładne przyczyny wypadku będzie wyjaśniać policja.