Koniec akcji ratunkowej na Zalewie Wiślanym. W pobliżu miejscowości Ujście oderwała się kra, na której znajdowało się czterech wędkarzy.
Aby sprowadzić wędkarzy na brzeg, potrzebny był śmigłowiec. Na miejscu jako pierwsi pojawili się strażacy. Warunki akcji była bardzo trudne. Zalew Wiślany jest częściowo zamarznięty.
Kra z wędkarzami po oderwaniu się od lodu przepłynęła na drugą stronę zalewu. Momentami znajdowała się nawet pół kilometra od ratowników - informował nasz reporter Piotr Bułakowski.