Dziesięć nielegalnych automatów do gier zajęli funkcjonariusze warmińsko-mazurskiej Krajowej Administracji Skarbowej z Elbląga i Ełku. Hazardowe punkty znajdowały się w miejscach niewzbudzających podejrzeń.
W Elblągu urządzenia znajdowały się w piwnicy pod jednym z nieczynnych sklepów. Lokal na pozór nie wzbudzał zainteresowania. Wyposażony w okratowane okna i blaszane drzwi, nie był w żaden sposób oznaczony ani oświetlony. Wokół nie było śladów uczęszczania ani użytkowania tego miejsca. Po wejściu funkcjonariuszy do pomieszczeń pod sklepem, okazało się, że w środku są gracze oraz sześć podłączonych do sieci automatów.
Z kolei cztery urządzenia w Łomży znajdowały się w niepozornym lokalu bez żadnej nazwy własnej. Automaty były w pełnej gotowości do prowadzenia gry. W środku przebywała jedna osoba z obsługi - mówi mł. asp. Marta Rosiak z Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie.
W obu przypadkach funkcjonariusze zabezpieczyli zatrzymane automaty i przesłuchali graczy oraz osobę z obsługi w charakterze świadków. Przeprowadzili czynności procesowe, potwierdzające nielegalny charakter urządzeń. Sprawy będą prowadzić Referaty Dochodzeniowo-Śledcze Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego (WMUCS) w Olsztynie.