Strażacy walczą z pożarem na terenie Przedsiębiorstwa Gospodarki Odpadami w miejscowości Promnik w Świętokrzyskiem. Informację dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM. Pojawił się apel, aby mieszkańcy nie otwierali okien i w miarę możliwości nie wychodzili na zewnątrz.

REKLAMA

Jak usłyszeliśmy, nikomu na szczęście nic się nie stało. Nie było również konieczności ewakuacji okolicznych mieszkańców. Ale strażacy apelują, żeby nie otwierać okien.

Ogień pojawił się około godziny 3 nad ranem w poniedziałek. Pożarem objęte są wiaty, gdzie składowane są śmieci. Część z nich się zawaliła.

Pożar wybuchł w hali o wymiarach około 8 tys. m kw., w której znajdowały się przylegające do siebie boksy z folią. "Dwie wiaty uległy zawaleniu" - poinformował st. kpt. Marcin Bajur z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Kielcach.

Po godzinie 8 na miejscu nadal pracowało 26 zastępów straży, około 130 ratowników. To nie pierwszy pożar na wysypisku w Promniku. W lipcu 2019 roku paliły się tam hałdy śmieci.