Na budowie nowej drogi w centrum Łodzi, która miała połączyć ul. Wschodnią z ul. Sienkiewicza, od miesięcy nic się nie dzieje, dlatego władze miasta poinformowały, że odstąpią od umowy z jej obecnym wykonawcą i ogłoszą nowy przetarg na inwestycję.
Prace przy budowie przebicia między ul. Wschodnią i Sienkiewicza wystartowały w czerwcu ubiegłego roku. Z obserwacji urzędników magistratu wynika, że ostatnie roboty na placu budowy prowadzono w grudniu, jednak od początku roku nic się tam nie dzieje - nie ma robotników, a sam teren pozostaje nieuporządkowany i niezabezpieczony.
Ta sytuacja jest dla nas jednoznaczna, dlatego odstępujemy od umowy. Nie możemy zaakceptować takiego stanu, ale inwestycję zakończymy. Ulice Sienkiewicza i Wschodnia zostaną połączone poprzez przebicie kwartału ulic Narutowicza - Sienkiewicza - Traugutta - Piotrkowska, co usprawni komunikację w rejonie skrzyżowania ulic Sienkiewicza i Narutowicza oraz pozwoli na wprowadzenie nowych funkcji wewnątrz dotychczas niezagospodarowanego kwartału. Celem tego projektu jest stworzenie zielonego pasażu - podkreślił wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik.
Jak wyjaśniła dyrektorka Zarządu Inwestycji Miejskich Agnieszka Kowalewska-Wójcik, po zerwaniu umowy nastąpi inwentaryzacja wykonanych prac. Wstępnie ocenia się, że wykonano ok. 10 proc. planowanych robót. Potem ogłoszony zostanie kolejny przetarg.
Wznowienie prac planujemy na przełom lata i jesieni. Koncepcja tego przebicia była konsultowana z mieszkańcami i zrealizujemy ją zgodnie z tymi oczekiwaniami. Nowa ulica to element większej układanki drogowej w tym rejonie. Niedaleko powstało przebicie łączące ul. Traugutta i ul. Tuwima, od którego odchodzą dodatkowe łączniki z ul. Sienkiewicza i ul. Kilińskiego - dodała.
Oddanie nowej drogi, przy której ma być dużo zieleni, w tym 26 drzew, zaplanowano na rok 2023.