Czworo nastolatków trafiło do szpitala po wypadku, do którego doszło w ubiegłym tygodniu na trasie Ryńsk - Wąbrzeźno (woj. kujawsko-pomorskie). Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że siedząca za kierownicą 18-latka rozpędziła samochód do ogromnej prędkości, wypadła z drogi i uderzyło w drzewo. Auto zostało kompletnie zniszczone. Dziewczyna miała prawo jazdy od kilku tygodni.

REKLAMA

Oplem kierowała 18-latka, a autem podróżowało troje pasażerów w wieku 15, 17 i 18 lat. Wszyscy trafili do szpitali. Najciężej ranny 18-latek został zabrany przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Policjanci zlecili badanie krwi kierującej na obecność alkoholu oraz środków odurzających. Zatrzymali też jej prawo jazdy, które odebrała zaledwie kilka tygodni wcześniej.