30 tysięcy złotych - nawet tyle może zapłacić kierowca, który jechał pod prąd al. Jana Pawła II w samym centrum Bydgoszczy w Kujawsko-Pomorskiem. Karę tej wysokości będzie musiał uiścić, jeżeli sprawa trafi do sądu. Kierujący prawie doprowadził do kolizji. Zdarzenie zarejestrowała kamera samochodowa innego kierowcy, a służby opublikowały nagranie ku przestrodze.

REKLAMA

Jazda pod prąd to jedno z najpoważniejszych wykroczeń drogowych. Właśnie do takiej niebezpiecznej sytuacji doszła początku lutego w centrum Bydgoszczy.

Kierujący pojazdem marki Chevrolet Aveo wjechał na al. Jana Pawła II pod prąd. Jechał w kierunku ronda Toruńskiego.

Policja poinformowała, że prawie doprowadził do kolizji drogowej, jednak na szczęście w tym przypadku do tragedii nie doszło.

Funkcjonariusze pokazali nagranie z kamery samochodowej innego kierowcy.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Jechał „pod prąd” aleją Jana Pawła II w Bydgoszczy

"Dzięki temu nagraniu policjanci będą mogli ustalić sprawcę wykroczenia i nałożyć na niego mandat karny. Za jazdę pod prąd grozi grzywna do 3 tys. zł oraz 6 punktów karnych. Jeżeli sprawa trafi do sądu, to kierującemu grozić będzie grzywna w wysokości nawet do 30 tysięcy złotych." - powiadomiła kujawsko-pomorska policja.