Ponad milion złotych straciła lublinianka, która za namową mężczyzny poznanego na portalu randkowym zainwestowała w złoto.

REKLAMA

Początkowo 40-latka przekazywała małe kwoty i wydawało jej się, że osiąga zyski. Gdy sprawcy uśpili jej czujność, pojawiła się okazja inwestycji na znacznie większa skalę.

Kobieta zgodnie z instrukcjami przekazała ponad milion złotych. Jak się okazało, pieniądze trafiły na zagraniczne rachunki bankowe. Dopiero po fakcie zorientowała się, że to oszustwo i zgłosiła się na policję - poinformował rzecznik lubelskiej policji nadkomisarz Kamil Gołębiowski

Policjanci apelują, by nie wierzyć w zapewnienia osoby, która proponuje nam szybki i wysoki zysk i nie ulegać presji. Jeśli podejrzewamy, że doszło do oszustwa, jak najszybciej skontaktujmy się ze swoim bankiem i z policją.