W Hrubieszowie przy ul. Narutowicza zapadł się fragment jezdni. Ruch został tam wstrzymany. Trwa ustalanie przyczyn powstania zapadliska.
Jezdnia na ul. Narutowicza zaczęła pękać rano, a wczesnym popołudniem jej fragment zapadł się całkowicie. Powstało zapadlisko mające kilka metrów głębokości.
Ruch został wstrzymany. Na miejscu zjawili się policjanci oraz miejskie służby.
Trwa ustalanie przyczyn powstania zapadliska. Jak podaje portal lublin112.pl, miejscowy regionalista i badacz historii miasta Łukasz Krawczyk podkreśla, że pod miastem znajdują się podziemia.
O zdarzeniu poinformował na Facebooku m.in. profil Stary Hrubieszów.
Tym razem nieszczelna kanalizacja spowodowała prawdopodobnie tąpnięcie części korytarza, który był już bardzo osłabiony po częściowym zawaleniu pod sąsiadującymi lokalami. Przy okazji widać nawet drewniane dylowanie starego traktu blisko metra poniżej dzisiejszej powierzchni (a może nawet dawnej zabudowy, istniejącej dokładnie tutaj zanim powstała droga) - czytamy we wpisie.