Cztery osoby, trójka dzieci i ich ojciec, zginęły w nocnym pożarze w Idalinie na Lubelszczyźnie. Spłonął tam drewniany dom zamieszkały przez sześcioosobową rodzinę. Ocalała tylko matka z 15-letnim synem. Zwłoki dzieci oraz mężczyzny odnaleziono w pogorzelisku.

REKLAMA

W pożarze domu zginęły dzieci w wieku 2, 4 i 13 lat, a także ich 45-letni ojciec - informuje reporter RMF FM.

Spłonął dom 6-osobowej rodziny

Pożar wybuchł po północy w miejscowości Idalin w powiecie opolskim. Zapalił się tam drewniany dom z murowaną przybudówką, w którym mieszkała 6-osobowa rodzina.

Z płonącego budynku ocalały tylko dwie osoby - kobieta i jedno z jej dzieci.

Nie udało się uratować trójki dzieci. W pożarze zginął także ich ojciec.

Cztery osoby, w tym troje dzieci, zginęły w pożarze, który wybuchł w nocy z czwartku na piątek w Idalinie w powiecie opolskim (Lubelskie). Zwłoki dzieci oraz mężczyzny odnaleziono w pogorzelisku. / KP PSP Opole Lubelskie /
Cztery osoby, w tym troje dzieci, zginęły w pożarze, który wybuchł w nocy z czwartku na piątek w Idalinie w powiecie opolskim (Lubelskie). Zwłoki dzieci oraz mężczyzny odnaleziono w pogorzelisku. / KP PSP Opole Lubelskie /
Cztery osoby, w tym troje dzieci, zginęły w pożarze, który wybuchł w nocy z czwartku na piątek w Idalinie w powiecie opolskim (Lubelskie). Zwłoki dzieci oraz mężczyzny odnaleziono w pogorzelisku. / KP PSP Opole Lubelskie /
Cztery osoby, w tym troje dzieci, zginęły w pożarze, który wybuchł w nocy z czwartku na piątek w Idalinie w powiecie opolskim (Lubelskie). Zwłoki dzieci oraz mężczyzny odnaleziono w pogorzelisku. / KP PSP Opole Lubelskie /
Cztery osoby, w tym troje dzieci, zginęły w pożarze, który wybuchł w nocy z czwartku na piątek w Idalinie w powiecie opolskim (Lubelskie). Zwłoki dzieci oraz mężczyzny odnaleziono w pogorzelisku. / KP PSP Opole Lubelskie /
Cztery osoby, w tym troje dzieci, zginęły w pożarze, który wybuchł w nocy z czwartku na piątek w Idalinie w powiecie opolskim (Lubelskie). Zwłoki dzieci oraz mężczyzny odnaleziono w pogorzelisku. / KP PSP Opole Lubelskie /
Cztery osoby, w tym troje dzieci, zginęły w pożarze, który wybuchł w nocy z czwartku na piątek w Idalinie w powiecie opolskim (Lubelskie). Zwłoki dzieci oraz mężczyzny odnaleziono w pogorzelisku. / KP PSP Opole Lubelskie /
Cztery osoby, w tym troje dzieci, zginęły w pożarze, który wybuchł w nocy z czwartku na piątek w Idalinie w powiecie opolskim (Lubelskie). Zwłoki dzieci oraz mężczyzny odnaleziono w pogorzelisku. / KP PSP Opole Lubelskie /

Za późno na ratunek

Strażacy mówią, że nie było szans na uratowanie ludzi. Gdy na miejsce dojechali pierwsi strażacy, budynek był cały w ogniu - powiedział RMF FM kpt. Rafał Dobraczyński, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Lubelskim. Zawaliła się drewniana część budynku.

Poszkodowani będą objęci pomocą psychologiczną. Przyczyny pożaru nie są na razie znane, wyjaśni je prokuratorskie śledztwo.

Sąsiedzi są wstrząśnięci tym, co się stało. Rozmawiał z nimi reporter RMF FM Dominik Smaga. Stała się tragedia. To jest nie do opowiedzenia - mówił jeden z mieszkańców Idalina. Wyszłam, a tu od razu słup ognia - relacjonowała sąsiadka. Jak dodała, rodzina dogrzewała dom, korzystając z butli gazowych, piec wcześniej rozebrano, bo planowana była zmiana źródła ogrzewania. Taki szum mnie obudził. Kiedy wyszedłem, całe mieszkanie było objęte ogniem. Za późno było, nie było już ratunku - opowiadał jeden z mężczyzn.

Prokuratura wszczęła śledztwo

Śledztwo w sprawie pożaru wszczęła Prokuratura Rejonowa w Opolu Lubelskim. Postępowanie ma wyjaśnić przyczyny i okoliczności pożaru - poinformowała PAP prokurator rejonowy w Opolu Lubelskim Marzena Czopek.

Ciała zostały zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok, która została wyznaczona na poniedziałek. Przyczyny wybuchu pożaru ma ustalić powołany do tego biegły z zakresu pożarnictwa.

Władze samorządowe gminy udzieliły pogorzelcom pomocy. Burmistrz Józefowa nad Wisłą Paweł Grabek poinformował PAP, że wsparcia psychologicznego udzielają tej rodzinie pracownicy ośrodka pomocy społecznej. Ponadto rodzina otrzymała doraźną pomoc finansową - m.in. zasiłek celowy w kwocie 10 tys. zł.

Niewyobrażalna tragedia

Nie wiadomo jeszcze, czy spalony budynek będzie się nadawał do odbudowy i zamieszkania. Jesteśmy gotowi, żeby zapewnić dla tej pani i dziecka lokal zastępczy, jeśli ona zgłosi taką potrzebę" - zaznaczył burmistrz.

Dodał, że jeśli będzie taka potrzeba, gmina zorganizuje pomoc psychologiczną w szkole, do której uczęszczały dzieci z poszkodowanej rodziny. To jest niewyobrażalna tragedia. Mieszkańcy są zszokowani, ja też jestem głęboko tą tragedią zasmucony. Podejmiemy wszelkie zgodne z prawem działania, aby udzielić pomocy tej poszkodowanej pani i jej dziecku - zapewnił Grabek.

Według wstępnych przypuszczeń strażaków źródłem ognia, który rozprzestrzenił się w domu w Idalinie mogło być urządzenie, którego rodzina używała do ogrzewania, ale z ustaleniem przyczyny trzeba poczekać na opinie biegłych.

Rzecznik PSP st. bryg. Karol Kierzkowski, odnosząc się do tego pożaru powiedział PAP, że ostatnia noc przyniosła tragiczne wydarzenia także w Budach na Lubelszczyźnie, gdzie w pożarze budynku zginęła jedna osoba oraz w Bukówku (Zachodniopomorskie), gdzie 89-letni mężczyzna zmarł z powodu zatrucia tlenkiem węgla.

Z danych PSP wynika, że od początku października w Polsce wybuchło ponad 6 tys. 700 pożarów w budynkach mieszkalnych, w których zginęło 86 osób, a 494 zostały ranne.