85-letni mężczyzna zginął na Lubelszczyźnie podczas rozładunku drewna na opał. Został przejechany przez koło ciągnika i rozrzutnik. Prawdopodobnie podczas pracy przypadkowo włączył bieg maszyny.
Do nieszczęśliwego wypadku doszło w gminie Wisznice.
85-latek został przejechany podczas rozładunku drewna opałowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna przypadkowo włączył bieg pracującego ciągnika. Uruchomiona maszyna oraz podpięty do niej rozrzutnik przejechał po 85-latku. Niestety pomimo podjętych czynności ratunkowych, życia mężczyzny nie udało się uratować - poinformowała kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej.
Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności wypadku.