W domu dziecka przy ul. Pogodnej w Lublinie wybuchł we wtorek pożar. Jak informują strażacy, sytuacja jest już opanowana.

REKLAMA

Ogień pojawił się w jednym z pokoi na pierwszym piętrze budynku. 21 dzieci i 6 opiekunów ewakuowano na zewnątrz.

Strażacy zostali poproszeni o odnalezienie 19-latka, którego nie mógł odszukać personel. Okazało się, że chłopak schował się w jednym z mebli w pokoju nieobjętym pożarem. Trafił do szpitala na badania.

Trwa oddymianie budynku i przelewanie pogorzeliska. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu pożaru. Sprawę będzie badać policja.

W środę powinno być wiadomo, czy podopieczni domu będą musieli tymczasowo trafić do innych placówek.