Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II od ponad 10 lat prowadzi zajęcia edukacyjne dla osób pozbawionych wolności. 80 proc. absolwentów studiów w więzieniu nie wróciło do przestępczości – powiedział rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski.
Kursy odbywające się w ramach Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie są identyczne z tymi, które odbywają się w siedzibie uczelni, od poniedziałku do piątku - czytamy w komunikacie, który przekazał w czwartek PAP szef Sekcji Polskiej Radia Watykańskiego ks. dr Paweł Rytel-Andrianik.
Dodał, że inicjatywa ta skierowana jest do osób przebywających nie tylko w lubelskim areszcie, ale również w innych zakładach karnych w całej Polsce.
"Przede wszystkim jesteście ludźmi, a dopiero potem więźniami. Nie pozwólcie obić waszych serc pancerzem braku nadziei na lepszą przyszłość (...). Trzeba nawrócenia, które otworzy nas na jednającą sprawiedliwość i konkretne perspektywy powrotu do normalnego życia" - przypomniał słowa papieża Franciszka, które Ojciec Święty skierował do osadzonych z włoskiego zakładu karnego "Due Palazzi" w Padwie.
Jak czytamy w komunikacie, zgodnie z treścią listu intencyjnego podpisanego w 2022 r. przez KUL z Centralnym Zarządem Służby Więziennej studia na KUL mają umożliwić skazanym kształcenie na poziomie wyższym oraz przyswojenie przez nich istotnych wartości etycznych i humanistycznych.
Obecnie studia licencjackie i magisterskie prowadzone są na kierunku nauki o rodzinie. To takie specjalizacje, jak asystent osoby niesamodzielnej (studia I stopnia) i animacja środowiska społecznego (studia II stopnia).
Cytowani w komunikacie Artur, Adrian i Tomasz, którzy odbywając karę pozbawienia wolności są jednocześnie studentami Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie, zaznaczyli, że podstawowe korzyści z podejmowania studiów to rozwój intelektualny, lepsze perspektywy zatrudnienia, resocjalizacja, zwiększenie samooceny i odbudowa więzi społecznych.
Tomasz, przebywający w izolacji więziennej od 10 lat, uważa, że studia na KUL pozwoliły mu na nowo przemyśleć własne życie. Mam większe poczucie własnej wartości, gdy wiem, że dzięki nauce będę mógł pomóc innym ludziom - zaznaczył.
Z komunikatu wynika, że uruchomienie Centrum Studiów KUL pozytywnie ocenia również Służba Więzienna, nie tylko jej kierownictwo, ale również szeregowi pracownicy.
Studiowanie zwiększa poczucie własnej wartości u skazanych, pozwala im także poczuć się pełnoprawnymi członkami społeczeństwa, pogłębia ich wiedzę i kompetencje, które mogą być wykorzystane po zakończeniu kary - ocenił rektor KUL.
Poinformował, że od 2013 r. studia na KUL ukończyło już kilkudziesięciu więźniów a ponad 80 proc. absolwentów po opuszczeniu więzienia nie trafiło już na drogę przestępczą.