Na ok. 2 mln zł właściciel wstępnie oszacował straty po pożarze hali ze sprzętem rolniczym w miejscowości Cześnik-Kolonia. Prawdopodobną przyczyną pojawienia się tam ognia było uderzenie pioruna – podała we wtorek policja.
Asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło z KMP w Zamościu poinformowała, że policja pod nadzorem prokuratura wyjaśnia przyczynę pożaru, do którego doszło w niedzielę wieczorem w miejscowości Cześniki-Kolonia (gm. Sitno).
Pożar gasiło kilkanaście zastępów straży pożarnej - przekazała dodając, że gaszenie ognia trwało kilka godzin i nikt nie ucierpiał.
Jak podała policjantka, spaleniu uległy znajdujące się w hali: ciągnik rolniczy, listwa sadownicza z przystawką, nawozy i kontener. Uszkodzone zostały też dwa inne ciągniki rolnicze, opryskiwacz, ładowarka oraz pojazd dostawczy - dodała. Wartość poniesionych strat 42-letni właściciel oszacował na kwotę ok. 2 mln zł - poinformowała.
Ustalono wstępnie, że prawdopodobnie przyczyną pożaru było uderzenie w dach hali pioruna.
