Twórczości Antoniego Starczewskiego - jednego z najciekawszych artystów łódzkiego środowiska lat powojennych - poświęcona jest najnowsza wystawa otwarta w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Zgromadzono na niej ponad 200 prac, m.in. gobeliny, instalacje, grafiki, filmy.

REKLAMA

Antoni Starczewski to niezwykle oryginalny twórca. Na każdym polu działalności artystycznej widać wyraźnie, że podążał drogą wyznaczoną własnymi przemyśleniami, a aktualne prądy w sztuce miały dla niego znaczenie drugoplanowe. Artysta święcił triumfy na świecie, jednak całe swoje życie prywatne i zawodowe związał z Łodzią. Celem wystawy jest przybliżenie jego wybitnej twórczości i przywrócenie mu należytego miejsca w historii sztuki najnowszej - podkreśliła kuratorka wystawy Marta Kowalewska z Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.

Narracja wystawy "Antoni Starczewski. Idea zapisu linearnego" została zbudowana wokół czterech działów tematycznych: rytmu biologicznego, rytmu muzycznego, alfabetu oraz działań performatywnych (mise-en-scene). W Muzeum Włókiennictwa wyeksponowano ponad dwieście prac: gobelinów, grafik, realizacji ceramicznych, instalacji z wykorzystaniem porcelanowych warzyw i owoców, fotografii, filmów. Obiekty pochodzą z zasobów własnych Muzeum, a z kolekcji Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowego w Szczecinie, Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi, Galerii 86 oraz kolekcji prywatnych.

Istotnym aspektem prezentacji jest ukazanie interdyscyplinarności działań i szerokiego spektrum gatunków oraz technik, jakimi posługiwał się Antoni Starczewski, ale również jego bogatej, interesującej, performatywnej osobowości - wyjaśnił prezes Fundacji Signum, która jest współorganizatorem wystawy, Grzegorz Musiał.

Jeden z najciekawszych łódzkich artystów powojennych

Antoni Starczewski (1924-2000) to jeden z najciekawszych artystów łódzkiego środowiska lat powojennych, wieloletni pedagog Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi (obecnie Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi).

W opinii kuratorów jego sztuka była nierozerwalnie zespolona z życiem za sprawą przenikania idei artystycznych w sferę osobistych przeżyć; była ciągłym procesem, nieprzerwaną kreacją.

W swojej działalności niejednokrotnie wyprzedzał światowe nurty artystyczne. Traktował sztukę interdyscyplinarnie, doświadczenia z jednej dziedziny przenosił na inne. Nie rozdzielał sztuki czystej od użytkowej, prace realizował w ceramice, grafice, tkaninie, tworzył również projekty in situ. Eksplorował obszary sztuk wizualnych, muzyki, języka. Stworzył własny alfabet form i w naturalny sposób przenosił go na projekty, które opierały się na rytmie. Powtarzalność znaków i symboli była dla niego źródłem licznych inspiracji i nadawała kierunek jego poszukiwaniom - napisano w zapowiedzi ekspozycji.

Artysta zdobył wiele nagród światowych, m.in Grand Prix na VIII Międzynarodowym Biennale Grafiki w Tokio w 1979, złoty medal na III Międzynarodowym Biennale Grafiki we Florencji, złoty medal w Faenzy, złoty medal "Targa d`Oro" na międzynarodowym konkursie ceramicznym w Perugii. Jego prace można podziwiać nie tylko w zbiorach polskich muzeów i galerii, ale także w Galleria degli Uffizi we Florencji, Musée d'Art Moderne de la Ville de Paris, Bibliothèque Nationale de France, Musée d'Art et d'Histoire de Genève, Stedelijk Museum w Amsterdamie, Tate Modern, Victoria and Albert Museum.

Wystawie towarzyszy publikacja z tekstami krytycznymi pod redakcją kuratorów oraz program wydarzeń towarzyszących i edukacyjnych obejmujący wykłady, spotkanie autorskie, oprowadzania po wystawie oraz warsztaty artystyczne. Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających do końca lipca.