​17-latka bez prawa jazdy, uciekała przed policją niedopuszczonym do ruchu motocyklem i spowodowała kolizję. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i kierowanie bez uprawnień odpowie przed sądem. Pamiętajmy, jeżeli na drodze wyda polecenie do zatrzymania pojazdu poprzez zastosowanie sygnałów dźwiękowych i świetlnych należy zwolnić i zatrzymać się.

REKLAMA

Opoczyńscy policjanci w Mroczkowie Gościnnym zauważyli kierującą motocyklem, który nie miał wymaganych świateł, dodatkowo kierująca nie miała założonego kasku ochronnego. Motocykl nie posiadał tablic rejestracyjnych. Mundurowi podjęli decyzję o zatrzymaniu kierującej crossem do kontroli drogowej - przekazała aspirant sztabowy Barbara Stępień.

Jak zaznaczyła, policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe dając sygnał do zatrzymania, jednak, kierująca motocyklem nie reagowała na wydawane polecenia i kontynuowała jazdę.

Jadąc z nadmierną prędkością w miejscowości Wólka Karwicka 17-latka straciła panowanie nad pojazdem, zjechała do rowu i uderzyła w betonowy płot. Na szczęście to nieodpowiedzialne i ryzykowane zachowanie nastolatki nie skończyło się tragicznie - wyjaśniła Barbara Stępień.

Jak zaznaczyła, podczas kontroli mundurowi ustalili, że nie posiada ona prawa jazdy, a motocykl cross nie ma homologacji, nie jest dopuszczony do ruchu po drogach publicznych i nie jest zarejestrowany oraz nie ma obowiązkowego ubezpieczenia OC.

Za spowodowanie kolizji drogowej, kierowanie bez wymaganych świateł, oraz za brak kasku ochronnego, młoda kobieta została ukarana mandatem karnym. Jednak to nie wszystko. Ponieważ kierująca motocyklem ma ukończone 17- lat, zgodnie z obowiązującymi przepisami za popełnione przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej odpowie przed opoczyńskim sądem.

Dodatkowo, pod ocenę sądu zostanie także skierowana sprawa kierowania pojazdem mechanicznym bez uprawnień.

Przypomnijmy, zachowanie takie podlega grzywnie minimum 1500 złotych oraz zakazowi prowadzenia pojazdów, który może trwać od 6 miesięcy do nawet 3 lat.