Rekordowa liczba pasażerów obsłużona przez łódzki Port Lotniczy im. Reymonta. W analogicznych okresach liczba latających podróżnych wzrosła o 173 procent. To najlepszy wynik od dekady.
Coraz więcej pasażerów lata z łódzkiego lotniska. W pierwszym kwartale tego roku lotnisko w Łodzi zanotowało najlepszy wynik od 10 lat. Liczba pasażerów obsłużonych przez łódzki Port wzrosła o 173 proc. w stosunku analogicznego okresu zeszłego roku.
W statystykach portów lotniczych porównuje się kwartały z poszczególnych lat. Każdy ma inną specyfikę np. na zwiększony ruch w miesiącach letnich wpływ mają wakacyjne czartery, końcówka roku to listopadowa flauta, a potem duży wzrost w okresie Świąt Bożego Narodzenia.
Pierwszy kwartał, mimo ferii zimowych, jest zwykle na lotniskach spokojniejszy. W tym roku od stycznia do marca łódzkie lotnisko obsłużyło niemal 67,4 tys. pasażerów. To o 42,7 tys. więcej niż w 2022 roku, a procentowo - aż o 173 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
Jest to też wzrost o prawie 37 proc. w stosunku do ostatniego przed pandemicznego 2019 roku, kiedy w pierwszym kwartale lotnisko obsłużyło niespełna 50 tys. pasażerów.
Pod koniec 2022 r. lotnisko zyskało cztery nowe połączenia: do Alicante, Brukseli Charleroi, Mediolanu Bergamo i Londynu Luton. Te kierunki cieszyły się powodzeniem w okresie zimowym.
Do słonecznego Alicante pasażerowie z Łodzi uciekali przed zimą. Zauważyliśmy, że niektórzy nadają na bagaż kije golfowe i rowery. Okazało się na wybrzeżu Costa Blanca jest wiele pól golfowych i tras rowerowych, z których można korzystać cały rok - zauważa dyrektor handlowy Portu Lotniczego Łódź - Robert Makowski.
Wiele osób latało z Łodzi do Mediolanu Bergamo, a stamtąd jechało do ośrodków narciarskich w Alpach i Dolomitach. Z połączeń z Łodzi korzystają także mieszkańcy z innych części kraju. Są pasażerowie z województwa mazowieckiego, śląskiego i innych.
Na procentowy skok liczby obsłużonych pasażerów ma wpływ także słabszy początek 2022 roku. Wówczas szalała jeszcze pandemia, rejsy były powoli przywracane, a w lutym Rosja napadła na Ukrainę i Łódź straciła regularne połączenie do Kijowa.
Aby znaleźć w historii Portu im. Reymonta lepszy wynik obsłużonych pasażerów za I kwartał, trzeba się cofnąć do 2013 roku. Wówczas liczba pasażerów była o 3 tysiące wyższa, niż w 2023 r.
Wzrost liczby pasażerów to dobra prognoza na dalszą część tego roku. Władze lotniska liczą na jeszcze lepsze statystyki i nowe atrakcyjne kierunki z łódzkiego lotniska w kolejnych latach.
Nadzieja pokładana jest w Forum Routes Europe 2023, imprezie, która za dwa tygodnie rozpocznie się w Łodzi. Przyjazd potwierdziło już prawie 1000 delegatów w tym przedstawiciele 85 linii lotniczych takich, jak: Lufthansa, KLM, Air France, Wizz Air i Ryanair - mówi dyrektor Robert Makowski. Liczymy na dobre biznesowe rozmowy i pozyskanie nowych kierunków dla łodzian.