Schronisko dla zwierząt w Łodzi organizuje zbiórkę koców i ręczników dla swoich podopiecznych. Zapasy tekstyliów zaczynają się kurczyć, dlatego schronisko apeluje do mieszkańców Łodzi o przynoszenie niepotrzebnych koców czy ręczników i zostawianie ich dla zwierząt.
Wesprzyj łódzkie Schronisko dla zwierząt i przynieś zbędne Tobie ręczniki i koce. Materiały pozwolą zwierzakom poczuć się nieco bardziej komfortowo w trudnych sytuacjach takich, jak pobyt w szpitalu. Będą mogły mieć własne posłania, które będą pachniały znajomym zapachem.
Tekstylia (koce, ręczniki, prześcieradła, poszewki) używane są do wyściełania posłań psów przebywających w budynkach, zwierząt po operacjach, przebywających w szpitalu. Wykładane nimi są także klatki kotów i szczeniaków.
Materiałów tekstylnych takich, jak koce i poszwy nie wkłada się do bud, bo chłoną wodę i wilgoć. Z tekstyliów korzystają psy i koty przebywające w budynkach.
Wiemy, że podopieczni schroniska zawsze mogą liczyć na wsparcie łodzian, dlatego z góry bardzo dziękujemy za każdy przekazany koc czy ręcznik - mówi z przekonaniem dyrektor Schroniska dla zwierząt w Łodzi - Marta Olesińska.
Koce i ręczniki trzeba zostawiać przed furtką główną schroniska. Pracownicy widzą wszystko na monitoringu i zabierają zostawione rzeczy. Nie trzeba się umawiać, ani zapowiadać. Dary można zostawiać całą dobę przez 7 dni w tygodniu.
Bardzo prosimy pamiętać, że nie przyjmujemy: kołder, poduszek, dywanów, materacy, odzieży, kożuchów, kurtek i gąbek - dodaje Marta Olesińska. One nie sprawdziłby się dla zwierząt.
Do prośby szefowej schroniska przyłącza się pierwszy wiceprezydent miasta Łodzi. Jednocześnie apelujemy do łódzkich firm, które produkują tekstylia: jeśli jesteście w stanie wesprzeć łódzkie schronisko w sposób bardziej systemowy, będziemy za to bardzo wdzięczni - mówi Adam Pustelnik. Jeśli firmy zainteresowane są wsparciem schroniska w sposób stały, informacje proszę zostawiać pod adresem .
Szczegółowe informacje jak pomóc, można znaleźć także na stronie schroniska.
Schronisko poszukuje także pracowników na stanowiska: lekarz weterynarii, technik weterynarii, opiekun zwierząt i specjalista ds. zamówień publicznych.
Na pewno nie jest to łatwa praca, ale świadomość, że w ten sposób pomagamy zwierzętom, które wcześniej skrzywdził inny człowiek, z pewnością rekompensuje jej trudy - przyznaje dyrektor łódzkiego Schroniska dla zwierząt.
Więcej informacji o ofertach pracy znaleźć można na stronie BiP schroniska.