Do groźnie wyglądającej sytuacji doszło podczas meczu piłkarskiej ekstraklasy w Łodzi pomiędzy ŁKS-em a Lechem Poznań. Jeden z zawodników łódzkiej drużyny upadł na murawę, konieczna była interwencja medyków. Spotkanie wygrał Lech Poznań.
Mecz 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy ŁKS-em Łódź a Lechem Poznań rozpoczął się o godz. 15, a zakończył po godz. 17.
Komunikat w sprawie incydentu podczas meczu opublikowała w mediach społecznościowych Marta Olżewska, rzecznik prasowy ŁKS Łódź.
"Dani Ramirez na chwilę stracił przytomność pod koniec pierwszej połowy meczu z Lechem. Nasz piłkarz został przewieziony do szpitala, gdzie lekarze przeprowadzą badania. Dani, jesteśmy z Tobą!" - napisała na platformie X (dawny Twitter).
Dani Ramirez na chwil straci przytomno pod koniec pierwszej poowy meczu z Lechem. Nasz pikarz zosta przewieziony do szpitala, gdzie lekarze przeprowadz badania. Dani, jestemy z Tob!
MartaOlzewskaApril 21, 2024
Dani, jestemy z Tob mylami. Nasz pikarz jest pod opiek lekarzy. W miejsce Daniego na boisko wszed Thiago Ceijas. #KSLPO
LKS_LodzApril 21, 2024
Spotkanie ŁKS-u Łódź z Lech Poznań do przerwy zakończyło się wynikiem 0:1. Bramkę strzelił Mikael Ishak (w 36. minucie - głową).
Całe spotkanie wygrał Lech Poznań 2:3. W drugiej połowie gole dla Lecha strzelił Marchwiński (w 55. i 90. minucie), a dla ŁKS-u - Tejan (58. minuta) i Jurić (86. minuta).
Mecz sędziował Damian Sylwestrzak (Wrocław).
Artykuł jest w trakcie aktualizacji.