"Ludzie, kwesta, twórcy" będzie hasłem przewodnim 28. kwesty na rzecz ratowania zabytków Starego Cmentarza w Łodzi. Zbiórka pieniędzy na najstarszej łódzkiej nekropolii potrwa od 29 października do 1 listopada. Do tej pory udało się zebrać 1,9 mln zł, co pozwoliło na odnowienie 200 pomników.
Stary Cmentarz w Łodzi to jedna z najważniejszych nekropolii miasta. Powstał w latach 1855-58. Od początku jako nekropolia trójwyznaniowa - dla katolików, prawosławnych i ewangelików.
W 1995 roku, z inicjatywy dwóch nieżyjących już entuzjastów akcji - nestora łódzkich przewodników Stanisława Łukawskiego i dziennikarza Wojciecha Słodkowskiego, zainaugurowano zbiórkę pieniędzy na rzecz ratowania zabytków cmentarza - pomników, rzeźb i nagrobków.
Od 1995 roku odnowiliśmy już 200 pomników. Zebraliśmy łącznie ponad 1 mln 900 tys. zł. W tym roku także będzie można spotkać nas i naszych przyjaciół z puszkami na Starym Cmentarzu. Kwesta rozpocznie się symbolicznie w sobotę, 29 października, kiedy to młodzież z łódzkich szkół będzie jednocześnie pomagała uprzątnąć nekropolię. Kulminacja rzecz jasna nastąpi 1 listopada, w Dniu Wszystkich Świętych - poinformował prezes Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem w Łodzi Cezary Pawlak.
Wówczas - jak dodał - na cmentarzu kwestować będą ludzie kultury, nauki, politycy i samorządowcy.
W tym roku kwesta odbywać się będzie pod hasłem "Ludzie, kwesta, twórcy", nawiązując tym samym do pamięci o tych, którzy urzeczywistnili ideę ratowania dziedzictwa historii i kultury naszego miasta w obszarze wielowyznaniowego Starego Cmentarza - wyjaśnił Pawlak.
Każdego roku Urząd Miasta Łodzi przeznacza około 10 tys. zł na renowację jednego nagrobka wybranego wspólnie z Towarzystwem Opieki nad Starym Cmentarzem.
W tym roku odnowiony zostanie jeden z najstarszych nagrobków na katolickiej części Starego Cmentarza.
Niewiele wiemy o samej postaci Bolesława Aleksandra Adama Grzybowskiego. Był to pracownik jednego z łódzkich banków, ale nie wiemy którego dokładnie. Urodził się w Piotrkowie Trybunalskim w 1879 roku i zmarł mając raptem 24 lata. Skoro miał tyle imion, co wówczas nie było spotykane, to oznacza, że musiał pochodzić z kochającej się rodziny, bowiem jego imiona wywodziły się od imion jego rodziców i przodków - tłumaczyła łódzka przewodniczka i członkini Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem w Łodzi Alina Jabłońska.
Piaskowcowy nagrobek Bolesława Grzybowskiego posiada charakterystyczną dla przełomu XIX i XX wieku formę tumby o pochyłym blacie wspartym na ociosanych głazach. Pomnik, ozdobiony płaskorzeźbionym liściem palmy, jest świadectwem wysokiego poziomu ówczesnego rzemiosła kamieniarskiego. W wyniku prac, które sfinansuje Urząd Miasta Łodzi wydobyte zostaną walory zabytku, porośniętego obecnie mchem w stopniu uniemożliwiającym odczytanie inskrypcji i zacierającym jego formę artystyczną.
Stary Cmentarz w Łodzi jest miejscem pochówku przemysłowców, lekarzy, prawników, przedstawicieli starych rodów, uczestników walk o niepodległość, ludzi zasłużonych dla rozwoju miasta, jego sztuki i oświaty.
Nekropolię wyróżnia bogactwo form i stylistyki pomników nagrobnych. Ponad 80 nagrobków wyszło spod dłuta wybitnego, żyjącego na przełomie XIX i XX wieku, rzeźbiarza Wacława Konopki. Prawie 200 dzieł sztuki sepulkralnej jest wpisanych do wojewódzkiego rejestru zabytków.