Na placu budowy w centrum Katowic wokół samochodu osobowego, który został zaparkowany w miejscu prac, wykopano rów. Auto stoi tam już od ponad dwóch tygodni. Do podobnej sytuacji doszło niedawno w Łodzi.
Zdjęcie, na którym widać zablokowany samochód zaparkowany przy ul. Plebiscytowej w Katowicach, zostało opublikowane w czwartek 26 października na facebookowym profilu Prowokator.
"Drodzy Kierownicy i Kierowniczki... W Katowicach wasze auto może zostać otoczone prawdziwą fosą bez możliwości wydostania się na wolność" - czytamy w opisie zdjęcia.
Jak poinformował w niedzielę, 12 listopada, profil Prowokator, wykop wokół samochodu został zasypany. Oto najnowsze zdjęcie z ul. Plebiscytowej w Katowicach:
Do równie niecodziennej sytuacji doszło w piątek 3 listopada na będącej już od dłuższego czasu w trakcie remontu ulicy Legionów w centrum Łodzi.
Na informującym o stanie komunikacji i dróg miejskich facebookowym profilu LDZ Zmotoryzowani Łodzianie opublikowano film, na którym widać, jak robotnicy wylewają i wyrównują beton wokół zaparkowanego na ulicy auta. Dla bezpieczeństwa samochód osobowy został ofoliowany i obstawiony deskami po to, aby beton nie zalał kół.
Samochód miał zostać w poniedziałek, 6 listopada, odholowany - na koszt właściciela pojazdu - na parking łódzkiego Zarządu Dróg i Transportu. Auto zniknęło w nocy z soboty na niedzielę.
Jak wówczas informowaliśmy, urzędnicy - podobnie jak łodzianie - byli zaskoczeni, że jednak właściciel pofatygował się po samochód. Luka w betonie po aucie zaparkowanym nielegalnie zostanie uzupełniona w ciągu kilku najbliższych dni - zapowiada Paweł Śpiechowicz z łódzkiego magistratu.
To nie jest żaden problem dla tej inwestycji. Beton zostanie uzupełniony. Zresztą na tę warstwę zostanie położona kolejna, pod przyszłe tory tramwajowe. Tak już jest na innych odcinkach ulicy Legionów. Jakość tej ulicy będzie bardzo dobra, tak jak zakładaliśmy od samego początku - zapewniał w minionym tygodniu Śpiechowicz w rozmowie z dziennikarką RMF FM Agnieszką Wyderką.