Policjanci zatrzymali 29-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo, do którego doszło pod koniec września w Parku Dębnickim w Krakowie. Sprawca przy użyciu ostrego narzędzia pozbawił życia 41-latka. Dziś ma usłyszeć zarzuty.

REKLAMA

28 września rano przechodzień znalazł w Parku Dębnickim w Krakowie zwłoki 41-letniego mężczyzny. Wstępnie ustalono, że doszło do zabójstwa.

Mężczyzna miał liczne rany zadane ostrym narzędziem.

Policjanci rozpoczęli ustalanie okoliczności zdarzenia, jak i tożsamości sprawcy. Śledczy sprawdzali okoliczne monitoringi. Zaapelowali też do kierowców przejeżdżających w tamtym rejonie i w tym czasie o przekazywanie nagrań z kamerek samochodowych.

"Do sprawy zostało zatrzymanych kilka osób, ale nie udało się ich powiązać ze zdarzeniem, niemniej jednak pozwoliło to na wykluczenie niektórych wersji zdarzenia" - przekazali krakowscy policjanci.

Przemysław Błaszczyk z RMF MAXX informuje, że narzędzie zbrodni - nóż - znaleziono w zaroślach.

Analiza zabezpieczonych dowodów pozwoliła na wytypowanie podejrzewanego.

W czwartek we wczesnych godzinach porannych policjanci wkroczyli na posesję w jednej z miejscowości powiatu krakowskiego, aby zatrzymać mieszkającego tam 29-latka. Według ustaleń śledczych jest on sprawcą zabójstwa 41-letniego mężczyzny.

Dzisiaj w krakowskiej prokuraturze sprawca usłyszy zarzut zabójstwa. Grozi mu nawet dożywocie.

Przemysław Błaszczyk informuje, że 29-latek nie był wcześniej notowany.