Skwer na placu Biskupim tuż obok konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie nosi od wtorku nazwę wolnej Ukrainy. Jak podkreślił podczas jego otwarcia prezydent Krakowa Jacek Majchrowski to dowód na to, że "Dawid też pokona Goliata".
We wtorkowej uroczystości wzięli udział Ukraińcy, ubrani m.in. w tradycyjne ludowe stroje. Wielu z nich trzymało narodowe flagi, niektórzy płakali. Zaśpiewali też hymn swojego kraju.
Prezydent Krakowa wskazał, że powstanie tego miejsca jest kolejnym, symbolicznym gestem, obok ogromu konkretnej pomocy, z jaką Polacy, w tym Małopolanie, ruszyli od razu po wybuchu wojny w Ukrainie, a jego położenie nie jest przypadkowe.
Chcemy pokazać jedność z Ukrainą. Jest on w specyficznym miejscu, tuż przy rosyjskim konsulacie. Chcemy pokazać, że jesteśmy z wami, że walczymy, albowiem wy walczycie, tak jak jest już to w naszej tradycji, za waszą wolność i naszą. Zawsze można pokazać, że Dawid też pokona Goliata - powiedział Majchrowski.
Majchrowski zaznaczył, że wybuch wojny w Ukrainie "spowodował ogromny odruch przyjaźni ze strony Polaków". Przewodniczący Rady Miasta Krakowa Rafał Komarewicz dziękował krakowianom za przyjęcie Ukraińców w swoich domach. Chciałbym, abyście mieli poczucie, że zawsze możecie na nas liczyć. Zawsze będziemy z wami i będziemy wam pomagać; chciałbym to zadeklarować w tym symbolicznym miejscu - zwrócił się do Ukraińców.
Konsul generalny Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowski mówił, że to kolejny wraz wsparcia dla walczącej Ukrainy, w ramach dotychczasowej, bezprecedensowej pomocy ze strony Polski.
W jego ocenie krakowianie i Małopolanie wykazują w ten sposób "niezłomną wiarę w przyszłe zwycięstwo dobra nad złem". I przekonanie, że mój kraj walczy nie tylko o swoją suwerenność i integralność terytorialną, ale również o demokratyczne, ogólnoludzkie wartości i wybór cywilizacyjny rozwoju świata - wskazał Wojnarowski. Zaznaczył przy tym, że w tej "decydującej o wspólnej przyszłości chwili nikt z nas nie ma prawa na zmęczenie, rozpacz, wątpliwości", ani na "jakąkolwiek tolerancję wobec propagandystów agresora".
Uchwałę w sprawie nadania nazwy skwerowi Rada Miasta Krakowa podjęła 13 kwietnia 2022 r. Na chwilę przed głosowaniem radni połączyli się online z władzami Lwowa.