Krakowscy studenci stworzyli bolid z hybrydowym układem napędowym złożonym z silnika spalinowego przystosowanego do zasilania wodorem oraz silnika elektrycznego. Pojazd jest gotowy do testów.

REKLAMA

Dr inż. Łukasz Rodak podkreśla, że główną innowacją jest zastosowanie napędu hybrydowego, który jest praktycznie zeroemisyjny. Mamy połączenie silnika elektrycznego i silnika spalinowego, z tym że silnik spalinowy nie jest zasilany benzyną, tylko jest zasilany wodorem. Zaletą takiego napędu jest to, że powstał pojazd praktycznie zeroemisyjny, a ponadto możemy zagospodarować w nim wodór odpadowy - wyjaśnia opiekun zespołu i dodaje, że silnik pracuje na każdym prawie wodorze, czyli może to być także wodór odzyskany w procesach chemicznych, który równie dobrze mógłby zostać wypuszczony w powietrze lub spalony. Dzięki temu bolid nie tylko otwiera nowe możliwości dla przemysłu samochodowego, ale również promuje wykorzystanie odpadów jako źródła energii.

Zdaniem konstruktorów zaprezentowany układ hybrydowy daje lepsze wykorzystanie energii zgromadzonej zarówno w paliwie wodorowym, jak i bateriach.

Konstruktorzy dokonali adaptacji silnika spalinowego do zasilania wodorem, a przystosowany tak silnik połączyli z silnikiem elektrycznym, tworząc hybrydowy układ napędowy bolidu.

Rozwiązanie to - wskazali - pozwala na radykalne zmniejszenie emisji toksycznych składników spalin. Konstrukcja wpisuje się w kategorię pojazdów zeroemisyjnych. Hybrydowy układ napędowy, dzięki odzyskaniu części energii kinetycznej pojazdu w trakcie hamowania, pozwala na zwiększenie wykorzystania energii zawartej w paliwie zasilającym pojazd.

"To była naprawdę ciężka praca"

Według opiekuna grupy obliczeniowa prędkość bolidu to maksymalnie 180 km/h, ale ze względów bezpieczeństwa została ona ograniczona do ok. 100 km/h. Obliczeniowy zasięg na obu źródłach energii, czyli w pełni naładowanych bateriach i pełnym zbiorniku wodoru, to ok. 50 km.

Dr Rodak poinformował, że w projekcie brało udział 10 studentów z koła "Silniki spalinowe", którzy na prace przy pojeździe poświęcili cztery miesiące. To była naprawdę bardzo ciężką pracą, w dodatku studenci musieli pogodzić ją z normalnymi zajęciami na uczelni, ale udało im się to w 100 procentach - ocenił opiekun grupy.

Rektor w roli kierowcy

Prezentacja bolidu odbyła się dziś na Wydziale Mechanicznym Politechniki Krakowskiej. Udział wzięli w niej studenci-konstruktorzy wraz z opiekunami naukowymi, a także władze uczelni, wydziału i katedry. Po krótkim instruktażu etatowego kierowcy bolida Jakuba Wagnera próbną jazdę w roli kierowcy odbył rektor PK. Niesamowite wrażenia - mówił prof. Andrzej Szarata wysiadając z bolidu, który imponuje solidnym przyśpieszeniem.