Blisko 6,5 mln zł przekaże Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa na kompleksowy remont willi Kossaków, w której powstanie muzeum poświęcone tej artystycznej rodzinie.
Poszerzamy ofertę Krakowa o możliwość odwiedzenia pracowni i miejsc, gdzie mieszkali nasi najwięksi twórcy - podkreślił przewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa Borysław Czarakcziew. W ciągu 3 lat przekażemy na odnowę budynku 6,5 mln zł - zapowiedział.
Przewodniczący SKOZK przekazał Marii Annie Potockiej, dyrektorce Muzeum MOCAK, promesę na dofinansowanie kompleksowego remontu Kossakówki. Budynek, od lat popadający w ruinę, ma zostać zaadaptowany na muzeum rodziny Kossaków.
Zbuduję świecką kaplicę rodziny Kossaków. To będzie miejsce, które pokaże, jak pewien zespół napięcia twórczego przenosi się z jednej osoby na drugą - mówiła podczas spotkania z dziennikarzami w ogrodzie willi Maria Anna Potocka. Tu jest coś takiego, jak tygiel inspiracyjny i twórczy. To ciekawy fenomen socjologiczny, jak każda następna osoba czuła się w obowiązku być twórcą. I to wszystko będzie tutaj pokazane - dodała.
Zgodnie z planami w przyszłym muzeum osobne pomieszczenia będą poświęcone trzem malarzom: Juliuszowi Kossakowi, Wojciechowi Kossakowi, Jerzemu Kossakowi, a kolejny pokój - Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Magdalenie Samozwaniec. Na ekspozycji zostaną upamiętnione również Zofia Kossak-Szczucka i Simona Kossak.
Dofinansowanie od SKOZK zostanie przeznaczone na projekt i prace remontowo-konserwatorskie w willi i ogrodzie. Roboty budowlane mają objąć wszystkie pomieszczenia Kossakówki, dokończenie prac przy dachu oraz instalację windy. Obecnie muzeum przygotowuje się do przetargu na generalnego wykonawcę prac, które powinny się rozpocząć między lipcem a wrześniem.
Otwarcie muzeum planowane jest najpóźniej wiosną 2026 roku.
"Kossakówka" to neogotycki dworek otoczony ogrodem. W budynku mieściła się pracownia Juliusza Kossaka, a później także pracownia jego syna Wojciecha. Willa stała się domem rodzinnym dla następnego pokolenia artystycznej rodziny, dzieci Wojciecha: Jerzego Kossaka, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Magdaleny Samozwaniec.
Przed II wojną światową dworek był miejscem spotkań inteligencji i środowiska artystycznego Krakowa. Po wojnie podupadł, a władze PRL chciały go rozebrać. Tym planom sprzeciwiła się Magdalena Samozwaniec, która, dzięki poparciu Jarosława Iwaszkiewicza, Melchiora Wańkowicza i Juliana Przybosia, uratowała "Kossakówkę" przed wyburzeniem.