Grupę przestępczą oszukującą starsze osoby metodą "na wnuczka" rozbili małopolscy policjanci. Na polecenie Prokuratury Okręgowej w Tarnowie zatrzymali 11 osób, w tym szefa gangu oszustów.
Rozbita grupa ma na koncie około 40 oszustw. Jej ofiary to mieszkańcy Małopolski, Śląska i Podkarpacia.
Przestępcy wpadli kilka godzin po tym, jak wyłudzili 100 tysięcy złotych od 73-letniego mieszkańca krakowskiej Nowej Huty. Zadzwonili do mężczyzny o 3 w nocy i podali się za jego krewnego, który spowodował śmiertelny wypadek. Godzinę później byli u niego w domu i odebrali pieniądze.
Najpierw policja zatrzymała należącego do gangu taksówkarza i jego partnerkę. Para chciała wywieźć część pieniędzy za granicę. 4 młode osoby wpadły w ręce policjantów w galerii handlowej. Miały ze sobą wyłudzoną gotówkę.
Szefem gangu był 26-latek. To on odebrał pieniądze od oszukanego seniora z Nowej Huty.
Gang wyłudził w sumie co najmniej 1,5 mln zł. 700 tys. zł to jej łup po oszukaniu 80-latki z Krakowa.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video