Kilkanaście dzikich wysypisk, prawie 100 rur, w 3 przypadkach ścieki były zrzucane podczas kontroli rzeki – to wyniki inwentaryzacji stanu środowiska na rzece Prądnik od Wielkiej Wsi do ujścia do Wisły w Krakowie. "Wykryliśmy 3 spusty ścieków w tym jeden spust substancji ropopochodnych, interweniowała straż pożarna, policja oraz WIOŚ" – przyznaje Paweł Chodkiewicz organizator akcji.

REKLAMA

Inwentaryzacje stanu środowiska na Prądniku przeprowadzono na 19 km odcinku rzeki. Od ul. Wesołej w Wielkiej Wsi, aż do ujścia Prądnika do Wisły w Krakowie. „Spacer” wzdłuż rzeki nie obejmował na razie terenu Ojcowskiego Parku Narodowego.

Cały 19 km fragment rzeki podzielono na 14 mniejszych odcinków, które patrolowały 2 lub 3-osobowe grupy. Rury i wysypiska odpadów zgłaszano poprzez stronę zglosrure.pl.

To prawie 100 rur, większość tych rur najprawdopodobniej jest nielegalna – przyznaje Paweł Chodkiewicz Strażnik Rzek WWF i organizator akcji. Wykryliśmy też 3 spusty ścieków w tym jeden spust substancji ropopochodnych, interweniowała Straż Pożarna, policja oraz WIOŚ.

Jeden ze spustów znajdował się w Januszowicach w posesji prywatnej oraz dwa w Krakowie. Jeden przy pl. Imbramowskim, tam z legalnego korektora burzowego wydostawały się substancje ropopochodne ze ściekami bytowymi. Drugi podobny przypadek mieliśmy przy ul. Wielńskiej. Najprawdopodobniej są to nielegalne przyłącza do legalnych studzienek burzowych – dodaje Chodkiewicz.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Najwięcej rur w gminie Zielonki i blisko centrum Krakowa

Najwięcej rur znaleziono w gminie Zielonki. Zaskoczeniem naszym było, że znaleźliśmy je też bardzo blisko centrum Krakowa oraz w dopływie Prądnika na Sudole Dominikańskim – przyznaje Łukasz Jarzyna z Polskiego Związku Wędkarskiego w Krakowie.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Reporter RMF MAXX rozmawia z wędkarzami i ekologami, którzy wzięli udział w inwentaryzacji Prądnika

W akcji wzięli udział m.in. wędkarze, ekolodzy, przedstawiciele koalicji Ratujmy Rzeki, Społecznej Straży Rybackiej powiatu krakowskiego oraz okręgu krakowskiego, Polskiego Związku Wędkarskiego, Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody, Klub Przyjaciół Rzeki Rudawy, Klubu Przyjaciół Dunajca, Stowarzyszenia Kraków dla Mieszkańców, ale też pracownicy Wód Polskich i Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Obecna była również radna Dzielnicy IV Prądnik Biały Anna Dunajska, radna Ewa Kołacz z Dobczyc oraz posłanka Daria Gosek-Popiołek.

Wysypiska, podejrzane instalacje, rury i kolektory zgłoszone za pośrednictwem strony: zglosrure.pl / Mieszkańcy Krakowa /
Wysypiska, podejrzane instalacje, rury i kolektory zgłoszone za pośrednictwem strony: zglosrure.pl / Mieszkańcy Krakowa /
Wysypiska, podejrzane instalacje, rury i kolektory zgłoszone za pośrednictwem strony: zglosrure.pl / Mieszkańcy Krakowa /
Wysypiska, podejrzane instalacje, rury i kolektory zgłoszone za pośrednictwem strony: zglosrure.pl / Mieszkańcy Krakowa /
Wysypiska, podejrzane instalacje, rury i kolektory zgłoszone za pośrednictwem strony: zglosrure.pl / Mieszkańcy Krakowa /
Wysypiska, podejrzane instalacje, rury i kolektory zgłoszone za pośrednictwem strony: zglosrure.pl / Mieszkańcy Krakowa /
Śmieci nad brzegami Prądnika
Prądnik. Zdjęcie zgłoszone za pośrednictwem strony: zglosrure.pl
Śmieci w dolinie Prądnika. Zdjęcie z strony: zglosrure.pl
Prądnik. Zdjęcie z strony: zglosrure.pl