​Wystawą "Genius loci" Dom Jana Matejki, oddział Muzeum Narodowego w Krakowie, inauguruje obchody roku tego malarza. Na ekspozycji zwiedzający zobaczą m.in. pamiątki związane z pogrzebem artysty, gipsowy odlew jego dłoni oraz koronę króla Zygmunta Starego.

REKLAMA

Dom Jana Matejki w Krakowie został otwarty 6 marca 1898 r. Wystawa przygotowana na III piętrze kamienicy, w dawnych pomieszczeniach mieszkalnych Matejków, nosi tytuł "Genius loci. Miejsce - Ludzie - zbiory. Pierwsza odsłona". Odsłon będzie cztery.

W tej pierwszej pokazujemy zbiory, który były przekazywane jako darowizny dla powstającej placówki muzealnej - mówiła Marta Kłak-Ambrożkiewicz, kustosz i kierownik Domu Jana Matejki w Krakowie. 125 lat temu organizatorzy muzeum otworzyli tylko pierwsze piętro. Nie mieli środków ani możliwości eksponowania wszystkiego.

Obecna wystawa nawiązuje do scenariusza pierwszej wystawy o Janie Matejce, ale jest ona poszerzona o pamiątki z życia prywatnego artysty i jego rodziny. Po raz pierwszy widzowie zobaczą eksponaty związane z pogrzebem artysty.

/ Łukasz Gągulski / PAP
/ Łukasz Gągulski / PAP
/ Łukasz Gągulski / PAP
/ Łukasz Gągulski / PAP
/ Łukasz Gągulski / PAP
/ Łukasz Gągulski / PAP
/ Łukasz Gągulski / PAP
/ Łukasz Gągulski / PAP
/ Łukasz Gągulski / PAP
/ Łukasz Gągulski / PAP

Wyeksponowana została także korona króla Zygmunta I Starego. W XIX w. na Wawelu stacjonowały wojska austriackie, a komisja Akademii Umiejętności (dziś Polska Akademia Umiejętności) starała się zinwentaryzować wszystko, co zachowało się w grobach królewskich. W grobie Zygmunta Starego znaleziono m.in. koronę grobową. Członek komisji wyniósł pamiątki i przekazał pod opiekę Matejce wierząc, że nie zaginą.

Zdaniem Marty Kłak-Ambrożkiewicz, warto zwrócić uwagę na gipsowy odlew dłoni artysty oraz na portret autorstwa Izydora Jabłońskiego - obraz pokazuje oblicze młodego Matejki.

Ja osobiście chciałam pokazać Matejkę w wielu wymiarach: jako człowieka -artystę, malarza historycznego i człowieka, który ma swoje problemy i który staje się w XIX wielu osobą publiczną, co jest bardzo trudne. On był bardzo popularny - dodała kustosz. Jak podkreśliła Marta Kłak-Ambrożkiewicz, kiedy artysta umarł okazało się, że ta popularność była znacznie większa, bo wykraczała daleko poza Polskę.

Dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie Andrzej Szczerski mówił, że wystawa "Genius loci..." przypomina historię pierwszego muzeum biograficznego w Polsce, a jednocześnie pokazuje, jakim uznaniem cieszył się malarz na przełomie XIX i XX w.

Wystawa potrwa do 7 stycznia 2024 roku, a w jej kolejnych odsłonach będą prezentowane kolejne akwarele, rysunki, szkice, rzeźby, które trafiały do muzeum poświęconego malarzowi.