Policjanci z drogówki w Dąbrowie Tarnowskiej zatrzymali 42-latka, który jako kierowca zabezpieczał konwój przewożący pieniądze. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy i miał przy sobie broń palną. Grozi mu teraz do dwóch lat więzienia.

REKLAMA

Samochodem jechali dwaj pracownicy ochrony konwojujący pieniądze. Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało, że ma on w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.

Policjanci odebrali konwojentowi broń z ostrą amunicją, którą następnie zabezpieczyli. Mundurowi zatrzymali również mieszkańcowi powiatu krakowskiego prawo jazdy. Pojazd wraz z cenną zawartością został przekazany szefowi ochrony - poinformował rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.

42-latek może stracić pozwolenie na broń i licencję pracownika ochrony mienia. Za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.