Ponad 900 wydarzeń, 470 wystawców i dziesiątki tysięcy miłośników czytania. Tak w liczbach będzie wyglądać 25. edycja Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie. Na miejscu będzie można spotkać 900 autorów książek, ale nawet od tych, którzy nie dojadą, będzie można uzyskać autograf. Pomoże nowoczesna technologia.
Wśród 900 autorów dostępnych podczas targów będzie można spotkać Romę Ligocką, Szczepana Twardocha, Igora Brejdyganta czy Wojciecha Chmielarza. Ogromne zainteresowanie wzbudziło spotkanie z Penelope Douglas, na które przyjazd zadeklarowały grupy z innych krajów.
Tegoroczna, 25. odsłona Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie będzie inspirowana polskim romantyzmem. To właśnie do niego należy rok 2022, w którym przypada 200. rocznica pierwszego wydania "Ballad i romansów" Adama Mickiewicza, uważanych za początek romantyzmu w Polsce. Hasłem jest cytat z dzieła Juliusza Słowackiego:
"Trzeba mi nowych skrzydeł, nowych dróg potrzeba..."
Jak mówi Grażyna Grabowska, prezes zarządu Targi w Krakowie, hasło jest przewrotne.
Nie do końca romantyczne. Romantyzm nam się kojarzy bardziej z taką emocjonalnością, z czułością. Ale hasło jest naprawdę uniwersalne - może być hasłem na każdy rok, ponieważ zawsze szukamy nowych rozwiązań nowych dróg - interpretuje Grażyna Grabowska.
Poszukiwań i nowych dróg dotarcia do autorów i czytelników nie zabraknie na tych targach. Będzie np. robot, który umożliwi zdobycie autografu pisarza, którego nie będzie na targach. W czasie rzeczywistym będzie odtwarzał ruch ręki twórcy oddalonego wiele kilometrów od czytelnika.
Na targach spotkamy też łazika marsjańskiego.
Myślę, że fantastyka niezmiennie będzie królowała na targach. Wskazuje na to nawet dwudniowy festiwal: Spotkania z Fantastyką i Fantastyką Naukową, który przygotowujemy. Jak najbardziej ten trend się będzie utrzymywał. Kontynuujemy również Festiwal Literatury Górskiej. I w tym roku właśnie poszerzono literaturę podróżniczą. Ze względu na duże zainteresowanie tym tematem będzie trwał cztery dni - zapowiada Małgorzata Downar, komisarz Targów.
Podczas targów będzie też okazja na poważne dyskusje nie tylko o literaturze. W planach jest debata poświęcona literaturze ukraińskiej w kontekście wojny. Jaki wpływ ma ona na literaturę? Czy literatura w czasie wojny jest w ogóle potrzebna i czemu ona ma służyć?
To, co jest bardzo wzruszające dla mnie, to to, że w tej debacie będą brali udział nie tylko obecni w Expo Kraków na terenie targów Polacy i pisarze ukraińscy. Wezmą w niej udział - wirtualnie, zdalnie - pisarze, którzy znajdują się na linii frontu. Będziemy się starali połączyć z Bohdanem Kołomijczukiem, człowiekiem, którego znakomite kryminały dziejące się w Galicji we Lwowie, w Krakowie, we Wrocławiu z pewnością wielu czytelników czytało - mówi Grażyna Grabowska.
Targi odbędą się od 27 do 30 października w Expo Kraków. Każdego roku cieszą się olbrzymim zainteresowaniem. W ciągu 24 lat odwiedziło je 750 tysięcy zwiedzających.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio