Tragedia w Krakowie. We wtorkowy wieczór na wysokości ulicy Torowej zginął mężczyzna, który wtargnął pod pociąg osobowy.
Na miejscu śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Ruch z Zakopanego do Krakowa był wstrzymany.
Mężczyzna wtargnął pod pociąg. Poniósł śmierć na miejscu. Policja, pod nadzorem prokuratury, pracuje na miejscu. Nie znamy na razie szczegółów zdarzenia. Dokładne przyczyny i okoliczności są ustalane - mówił Bartosz Izdebski z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Pasażerowie, którzy jechali z Zakopanego do Krakowa, zostali przetransportowani zastępczymi środkami komunikacji.
Straż pożarna otrzymała informację o wypadku o godz. 18:20. Na miejsce wysłano cztery zastępy celem zabezpieczenia terenu - powiedział rzecznik prasowy małopolskiej PSP Hubert Ciepły.
We wtorek przed godz. 23 PAP podał, że zakończyły się utrudnienia na trasie kolejowej Zakopane - Kraków.