Dwie osoby utonęły w niedzielę na krakowskich kąpieliskach - 55-latek w Przylasku Rusieckim i 36-latek na Zakrzówku. Łącznie w tegorocznym sezonie letnim w województwie małopolskim w takich miejscach życie straciło 16 osób.
Z informacji przekazanych przez Annę Zbroję-Zagórską wynika, że zarówno 55-, jak i 36-latek utonęli nie na głównych kąpieliskach, ale na terenach pobocznych, niestrzeżonych.
Każdy z mężczyzn był reanimowany bez powodzenia.
55-latek w Przylasku Rusieckim miał w czasie pływania zniknąć pod wodą. 36-latek na Zakrzówku miał zaś zginąć, skacząc do wody.
Przyczyny i okoliczności zdarzeń są wyjaśniane z udziałem prokuratury - podała mł. asp. Anna Zbroja-Zagórska.