Od poniedziałku, 25 kwietnia, zmieni się organizacja ruchu na ulicy Opolskiej. Zmiany mają związek z kolejnym etapem robót tunelowych przy budowie linii Krakowskiego Szybkiego Tramwaju do Górki Narodowej.

REKLAMA

Od poniedziałku, 25 kwietnia, zmieni się organizacja ruchu na ulicy Opolskiej. Na odcinku od skrzyżowania z ul. Pleszowską do okolic kładki dla pieszych do dyspozycji kierujących będzie po jednym pasie ruchu w każdą ze stron. Zmiany mają związek z kolejnym etapem robót tunelowych przy budowie linii Krakowskiego Szybkiego Tramwaju do Górki Narodowej.

Jak informuje Zarząd Inwestycji Miejskich w Krakowie, wprowadzenie takiego rozwiązania jest konieczne, bo wykonawca inwestycji chce przyspieszyć roboty tunelowe na ul. Opolskiej. Od lutego prace prowadzone były na zamkniętej jezdni południowej, co nie miało wpływu na organizację ruchu. W najbliższym czasie wykonawca rozpocznie już jednak prace związane z budową ściany szczelinowej tunelu na jezdni północnej.

W związku z tym konieczna jest zmiana organizacji ruchu – będzie się on odbywał w obu kierunkach po pasach wewnętrznych obu jezdni. Kierowcy będą mieli do dyspozycji jeden pas w kierunku Nowej Huty (jak dotychczas) i jeden pas ruchu w kierunku Katowic.

Taka organizacja ruchu będzie obowiązywać do odwołania.

Budowa linii tramwajowej powinna zakończyć się w tym roku, ale tak się nie stanie.

Zgodnie z kontraktem prace powinny się zakończyć w tym roku, ale wszyscy zdajemy sobie sprawę, że tak się nie stanie. Z różnych względów niezależnych od nas i od wykonawcy nie jest się w stanie tego terminu dochować - tutaj przypomnę Covid czy roboty dodatkowe, które trzeba było wykonać. W tej chwili rozmawiamy z wykonawcą na temat nowego terminu, chcielibyśmy żeby był to 2023 rok - mówi w rozmowie z reporterem RMF MAXXX Przemkiem Błaszczykiem Jan Machowski z Zarządu Inwestycji Miejskich.

Budowa linii tramwajowej do Górki Narodowej - na razie ma pochłonąć 350 mln zł – ale ze względu na pandemię, inflację, wojnę na Ukrainie oraz potrzebę oczyszczenia skażonej ziemi w miejscu nowej pętli na Górce Narodowej – koszty te najprawdopodobniej wzrosną.