Od 4 lipca kierowcy i motocykliści zapłacą więcej za przejazd koncesjonowaną autostradą A4 Katowice – Kraków. Stalexport tłumaczy podniesienie stawek sytuacją gospodarczą w kraju. Firma dodaje przy tym, że utrzyma rabat dla korzystających z płatności automatycznych, z aplikacjami do videotollingu oraz A4Go i Telepass.
Obecnie A4 Katowice — Kraków to jeden z najdroższych odcinków płatnych dróg w Polsce. Samochody osobowe płacą teraz 24 zł za przejechanie 60 km z Mysłowic do Balic. Po 12 zł w każdym z Placów Poboru Opłat (PPO) — Mysłowice oraz Balice. Podróż w dwie strony to wydatek 48 zł. Jeżeli za przejazd zapłacimy aplikacją, to wtedy łączne koszty odcinków w obie strony wynoszą 36 zł.
"Kierowcy samochodów osobowych, którzy wybierają metody automatyczne: elektroniczny pobór opłat A4Go, Telepass bądź videotolling (odczyt tablic rejestracyjnych) powiązany z aplikacjami Autopay, SkyCash, IKO i mPay, od 4 lipca br. będą objęci 23 proc. rabatem - czytamy w komunikacie.
Stalexport Autostrada Małopolska zaplanowała podwyżki na 4 lipca 2022 r.
Stawka dla użytkowników autostrady A4 Katowice-Kraków podróżujących pojazdami kat. 1 i niekorzystających z płatności automatycznych, od pierwszego poniedziałku lipca wyniesie 13 zł na każdym placu poboru opłat (w Mysłowicach i w Balicach). Z rabatem kierowcy zapłacą 10 zł na każdej bramce - o 3 zł mniej, niż płacący gotówką czy kartą. "Taka stawka obowiązywała na bramkach koncesyjnego odcinka A4 siedem lat temu" - czytamy w komunikacie.
Motocyklistom przysługiwać będzie bonifikata w wysokości 7 zł, zapłacą - jak dotąd - 6 zł na każdej bramce.
"Bonifikata dla pojazdów kat. 2 i 3 wyniesie 16 zł, a kierowcy tych pojazdów płacić będą na bramkach 24 zł." - zaznacza spółka. Nowa stawka dla użytkowników pojazdów kat. 4 i 5 to 40 zł na każdym placu poboru opłat.
"Nieunikniony, ze względu na sytuację gospodarczą, wzrost wysokości stawek opłat za przejazd koncesyjnym odcinkiem A4 jest powodem, dla którego szczególnie warto zainteresować się automatycznymi metodami płatności" - tłumaczy Rafał Czechowski rzecznik SAM SA. "W przypadku wszystkich kategorii pojazdów A4Go i videotolling mają dodatkowo tę zaletę, że pozwalają przejeżdżać autostradowe bramki dużo sprawniej. Mówimy więc o oszczędności czasu i pieniędzy" - dodaje rzecznik.
Obecnie na obu placach poboru opłat w każdym kierunku dostępne są szybkie pasy dla samochodów osobowych, dla pojazdów ciężarowych i jeden wspólny dla osobówek i ciężarówek.
Odcinek autostrady A4 Katowice-Kraków nie jest objęty systemem e-Toll, dlatego też wszyscy kierowcy, bez względu na wybraną metodę płatności za przejazd, muszą się zatrzymać na bramce autostradowej przed szlabanem.