Drogowcy prowadzący prace przy ulicy Kocmyrzowskiej w krakowskiej Nowej Hucie zgubili defektoskop, który zawiera promieniotwórczy selen. Jeżeli ktoś znajdzie to urządzenie - nie powinien go otwierać.
Jak podaje Małopolski Urząd Wojewódzki, zniknięcie aparatu gammagraficznego (defektoskopu) odnotowano w nocy z 21 na 22 marca. Urządzenie waży ok. 6-8 kg, ma ok. 30 cm długości, 20 cm wysokości i 15 cm szerokości.
Państwowa Agencja Atomistyki ostrzega, by pod żadnym pozorem nie otwierać ani nie rozcinać defektoskopu. Nawet krótkotrwały kontakt z nieosłoniętym źródłem promieniotwórczym, znajdującym się w jego wnętrzu, może stanowić poważne i bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka.
Defektoskop działa podobnie jak aparat rentgenowski. Urządzenie służy do prześwietlania materiałów konstrukcyjnych w poszukiwaniu ewentualnych defektów - mówi nam Karol Łyskawiński z Polskiej Agencji Atomistyki. Ekspert dodaje, że naruszenie urządzenia może być tragiczne w skutkach. Każdy, kto natknie się na taki przedmiot, jest zobowiązany do natychmiastowego poinformowania służb.
Osoby, które wiedzą, gdzie jest urządzenie, proszone są o powiadomienie o tym policji (numery alarmowe 112 i 997), Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie (tel.: 987 lub 12 39 21 300) lub Centrum ds. Zdarzeń Radiacyjnych Państwowej Agencji Atomistyki (tel.: 22 19 430).
Jak informuje reporter RMF MAXX Przemysław Błaszczyk - intensywne poszukiwania służby chemiczne, straż pożarna i policja prowadziły przy ulicy Morwowej w Nowej Hucie.
Dotychczas nie znaleziono defektoskopu. To czego świadkami są mieszkańcy os. Na Wzgórzach to działania poszukiwacze w których zaangażowane są wszystkie służby - mówiła mł. asp. Anna Zbroja-Zagórska. Policjanci dzisiaj przeszukiwali teren, używany jest do tego specjalistyczny dron. Między innymi sprawdzane są właśnie altany śmietnikowe - dodała policjantka w rozmowie z Przemysławem Błaszczykiem z RMF MAXX.
W 2015 roku zgubiono podobne urządzenie, używane do wykrywania wad w konstrukcjach żelbetowych w Zabrzu i Gliwicach. Defektoskop odnalazł bezdomny...