W Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Jana Pawła II przeprowadzono kolejną operację przeszczepienia serca. Nowe serce otrzymał 36-letni pacjent, który czekał na nie 2 miesiące.

REKLAMA

To jest dla mnie bardzo ważny dzień. Dostałem drugie życie. Nowe serce. Jestem bardzo wdzięczny tej osobie, która zgodziła się - podpisując kiedyś deklarację - oddać swoje narządy do przeszczepu. To bardzo ważne, by tym sposobem dawać życie innym. Dzisiaj czuję się dobrze, nabieram sił i cieszę się, że za chwilę będę w domu, z moimi bliskimi - mówił p. Mateusz, którego poddano operacji.

Pacjent jest młody, bo 36-letni. W szpitalu przebywał 2 miesiące i czekał na nowe serce. Zanim przeprowadzono operację podłączono go do dwóch urządzeń: EMCO (rodzaju protezy zastępującej pracę płuc i serca) i tzw. balona.

Nie wchodząc w szczegóły medyczne, to była o tyle wyjątkowa sytuacja, gdyż ten zabieg był jedyną dla niego szansą. Pacjent jest przygotowywany do opuszczenia szpitala i za chwilę będzie już w swoim domu - wyjaśnił dr hab. n. med. Karol Wierzbicki.

W procedurze leczenia pacjentów istotne jest właśnie samo rozpoznanie, czy przeszczep może być jedyną szansą na ratowanie życia. Proces kwalifikacji odbywa się we współpracy z kardiologami.

Im wcześniej wiemy, że poszczególni chorzy wymagają przeprowadzenia transplantacji, to wówczas wdrażamy także odpowiednie procedury przedoperacyjne we współpracy z naszym całym zespołem: transplantologów klinicznych, kardiologów, kardiochirurgów, ale także z psychologami, fizjoterapeutami, pielęgniarkami. Przygotowanie pacjenta do operacji jest bardzo ważnym elementem procesu transplantacji - tłumaczy Wierzbicki.

W Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Jana Pawła II transplantacje serca wykonuje się od 1988 roku. Pierwszy przeszczep przeprowadził wybitny kardiochirurg prof. dr hab. n. med. Antoni Dziatkowiak wraz z zespołem. Od października 1988 roku do lipca 2023 roku w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Jana Pawła II przeszczepiono ponad 640 serc.