Cracovia Półmaraton Królewski już za nami. Dominacja Kenijczyków

Znamy zwycięzców ósmej edycji Cracovia Półmaratonu Królewskiego! Imprezę zdominowali Kenijczycy - pierwszy był Erick Ndiema, a kolejne miejsca zajęli odpowiednio David Metto i Paul Tiongik. Tuż za podium uplasował się Polak Mateusz Kaczor. Najlepsza z kobiet, Ukrainka Wiktoria Kaluzna, zajęła 13. miejsce. Uczestnicy mieli do przebiegnięcia 21 kilometrów ulicami miasta. Pierwsi biegacze dotarli na metę zlokalizowaną na płycie TAURON Areny Kraków tuż po godzinie 11:00.

Cracovia Półmaraton Królewski ruszył o godzinie 10:00. Start jednego z najpopularniejszych biegów stolicy Małopolski był zlokalizowany na ul. Lema, przed TAURON Areną Kraków. W imprezie wzięło udział prawie 7 tysięcy osób z 40 krajów.

Wydarzenie zdominowali Kenijczycy. Pierwszy na mecie z czasem 01:02:09 był Erick Ndiema. Drugi, z wynikiem gorszym o 28 sekund, był David Metto. Co ciekawe, Metto miał szansę zostać pierwszym biegaczem w historii, który wygrałby wszystkie biegi zaliczane do Królewskiej Triady Biegowej. Kenijczyk wygrał w 2022 roku Cracovia Maraton i Bieg Trzech Kopców, ale w Cracovia Półmaratonie Królewskim musiał uznać wyższość rodaka. Trzecie miejsce z czasem 01:03:11 zajął Paul Tiongik.

Najlepszy z Polaków Mateusz Kaczor wywalczył czwarte miejsce. Był bardzo zadowolony ze swojego występu, gdyż pobił rekord życiowy.

Postanowiłem, że w tym biegu od początku dam z siebie wszystko, do piątego kilometra trzymałem się trójki Kenijczyków, ale potem oni odskoczyli, choć miałem nadzieję, że dogonię choć jednego z ich - powiedział na mecie.

Wśród kobiet zdecydowane zwycięstwo odniosła Kaluzna. Ukrainka potwierdziła wysoką formę, gdyż dwa tygodnie temu jako pierwsza minęła metę Biegu Trzech Kopców.

Jestem bardzo zadowolona, była świetna atmosfera i bardzo dobra organizacja. Na 18. kilometrze miałam mały kryzys, ale udało mi się przełamać - powiedziała na mecie.

Zwycięzcy otrzymali od organizatorów nagrody w wysokości 10 tysięcy złotych.

Udział w półmaratonie to wyzwanie, ale też wielka przyjemność - zapewniali uczestnicy ósmej edycji Cracovia Półmaratonu Królewskiego.

Generalnie lubię Królewską Triadę Biegową. To jeden z najfajniejszych półmaratonów w całej Polsce - mówiła reporterowi RMF FM Markowi Wiosło jedna z uczestniczek.

Jak przed startem przyznawali biegacze, półmaraton jest dla niektórych wyzwaniem, a dla innych relaksem.

Lubimy ruch, zdrowy tryb życia, trenujemy prawie codziennie - zaznaczył rozmówca Marka Wiosło. Chcę się sprawdzić. Moim celem jest przebiec cały półmaraton - bez żadnego czasu, bo startuję po raz pierwszy - mówił kolejny z uczestników.

Myślenie o celu, a nie o trasie - to jedna z głównych zasad wielu biegaczy.

Najlepiej skupić się na bieganiu. Lubię sobie zwizualizować coś niezwiązanego z trasą. Wtedy mi się najlepiej biegnie. Nie myślę wtedy: o matko, zaraz mi zabraknie siły - mówiła reporterowi RMF FM jedna z uczestniczek.

Uczestnicy półmaratonu biegli sprzed TAURON Areny Kraków na Błonia, gdzie zawrócili i podobną trasą dobiegli na ul. Lema. Meta była zlokalizowana na płycie TAURON Areny Kraków. Trasa została wyznaczona wzdłuż bulwarów wiślanych, ale także m.in. al. Pokoju, al. Trzech Wieszczów i ul. Konopnicką. Całą imprezę zabezpieczało ponad dwa tysiące osób.

Cracovia Półmaraton Królewski to obok Cracovia Maratonu i Biegu Trzech Kopców jeden z najważniejszych krakowskich biegów. W niedzielę równolegle toczyła się rywalizacja na 5 kilometrów pod hasłem "Biegiem do Igrzysk".

A jak wyglądały przygotowania do startu? O tym między innymi mówił Michał Sobolewski z Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie.

Do godziny 18:00 zamknięta będzie ul. Lema. Więcej szczegółów na temat zamkniętych ulic i objazdów znajdziecie TUTAJ >>>>.

W niedzielę inaczej też funkcjonuje komunikacja miejska. Swoje trasy zmieniły autobusy i tramwaje. Więcej szczegółów dotyczących zmian w kursowaniu komunikacji publicznej znajdziecie TUTAJ >>>>.

Ruch pojazdów będzie sukcesywnie przywracany po decyzji policji, bezpośrednio po dotarciu do mety ostatniego zawodnika.