765 kolorowych poszewek na poduszki trafiło do trzech krakowskich szpitali: im. Gabriela Narutowicza w Krakowie, im. Stefana Żeromskiego i Szpitala Dziecięcego św. Ludwika w Krakowie. Mają umilić mały pacjentom pobyt w lecznicach. To finał największej z dotychczasowych akcji "Uszyj Jasia".
Bajecznie kolorowe, a przede wszystkim uszytych od serca "jaśki" zostały dziś przekazane do szpitali. W maratonie ich szycia 7 września na pl. Jana Nowaka-Jeziorańskiego wzięło udział ponad pięćdziesięciu wolontariuszy i setki osób chętnych do bezinteresownej pomocy najmłodszym.
Przy 40 stanowiskach, z kolorowymi materiałami i nićmi udało się wspólnie uszyć imponującą liczbę 765 poszewek. Do akcji dołączyło wiele krakowskich instytucji, w tym wolontariusze ze Stowarzyszenia Siemacha, Cechu Krawców i Zawodów Pokrewnych, Slow Fashion Cafe czy też seniorzy.
Dzięki tej akcji łóżka naszych małych pacjentów stały się bardziej kolorowe - podkreśla Alicja Dziadoń, pielęgniarka oddziałowa Oddziału Dziecięcego ze szpitala im. Narutowicza. Takie otoczenie wspomaga proces zdrowienia i daje małym pacjentom większe poczucie bezpieczeństwa - dodaje lek. med. Grażyna Gabor, kierująca Oddziałem Dziecięcym.
Pomysłodawczynią akcji jest Natalia Bielawska, która podczas pobytu z dzieckiem w szpitalu zauważyła brak poszewki na poduszce i postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Z pomocą znajomych zaczęła szyć pierwsze "jasie", co szybko przerodziło się w ogólnopolską akcję.
W ciągu 12 lat uszyto już ponad 20 tysięcy poszewek.