Okazuje się, że dostosowanie do potrzeb prokuratury biurowca przy ulicy Lubicz w Krakowie, będzie kosztować jeszcze więcej. Mowa o kolejnych co najmniej kilku milionach złotych, a ta inwestycja byłego resortu sprawiedliwości pod rządami Zbigniewa Ziobry w sumie pochłonęła jak dotąd blisko 110 milionów. Dlaczego koszty znów rosną? Do kolejnych informacji na temat zdumiewającej "inwestycji" dotarł dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada.
Właśnie ogłoszono kolejny przetarg. Tym razem na budowę parkingu przed remontowanym biurowcem. Postępowanie przetargowe obejmuje też ogrodzenia, bramy i zjazdy na teren prokuratury z ulicy Lubicz. Dodatkowo uwzględniono tam różne instalacje, a także zaprojektowanie zieleni. Na razie nie wiadomo, jakie będą koszty tego zamówienia, jednak z pewnością pójdą w miliony.
Pierwotnie prokuratura planowała wydać na dostosowanie budynku 12 i pół miliona złotych.
Dziś okazuje się, że to była całkowicie amatorska wycena. Gdy zlecono to profesjonalnej firmie - ta przygotowała program inwestycji na blisko 45 milionów złotych, ale na tym się nie skończyło. Gdy na tej podstawie zlecono stworzenie dokumentacji kosztorysowej - wartość dostosowania wzrosła prawie dwukrotnie, a i tak nie znalazł się nikt, kto wykonałby prace za taką cenę. Dziś wykonawca zażyczył sobie blisko 109 milionów. Co ciekawe, w tej kwocie nie było budowy parkingu...
Do tej pory koszty remontu siedziby przy Lubicz wzrastały 9-krotnie. Teraz czas na odsłonę dziesiątą. Jak informowaliśmy wcześniej, za kwotę, którą Skarb Państwa wyda na te prace, można by wybudować nowy biurowiec w atrakcyjnej lokalizacji w Krakowie.
