5 tysięcy biegaczy znalazło się na liście startowej 19. Cracovia Maratonu. Wydarzenie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 9:00 na Rynku Głównym w Krakowie. Impreza powraca po trzyletniej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.
Jak poinformował Krzysztof Kowal, dyrektor Cracovia Maraton, impreza wraca po przerwie do korzeni, czyli biegania dla samej przyjemności. Oczywiście na liście startowej są osoby legitymujące się bardzo dobrymi czasami. Jeśli sytuacja epidemiczna nie pogorszy się, to w przyszłym roku znowu mocniej postawimy na aspekt sportowy - wyjaśnił Krzysztof Kowal, dyrektor Cracovia Maraton.
Do startu w obecnej edycji zapisało się 5 tysięcy osób. Wśród nich blisko 700 obcokrajowców z niemal 50 krajów, w tym prawie 100 Ukraińców, którzy nie musieli wnosić opłat.
Start i meta wydarzenia zostały wyznaczone na Rynku Głównym. Trasa będzie prowadzić uliczkami Starego Miasta, Bulwarami Wiślanymi, wokół Błoń, ale biegacze zawitają także do Podgórza i Nowej Huty.
Dzień wcześniej, czyli w sobotę, w ramach niedzielnego wydarzenia odbędzie się maraton na rolkach, a także wiele imprez dla dzieci i Mini Cracovia Maraton im. Piotra Gładkiego na dystansie 4,2 km.
O godzinie 21:30 na Rynku Głównym rozpocznie się 10-kilometrowy bieg nocny ulicami Starego Miasta. Mieszkańcy Krakowa muszą się liczyć z utrudnieniami i zamkniętymi ulicami. Niedzielna impreza potrwa od godziny 8:00 do 15:00.
Cracovia Maraton po raz pierwszy odbył się w 2002 roku i jest częścią Królewskiej Triady Biegowej, którą uzupełniają zaplanowany na 2 października górski Bieg Trzech Kopców i Półmaraton Królewski - 16 października.
