Do końca roku może być nieprzejezdna obwodnica Ćmielowa uszkodzona po nawałnicach. Trwają prace związane z odbudową trasy. "Postaramy się, żeby droga była przejezdna jak najszybciej" - poinformowała PAP Barbara Kieras, dyr. Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Pięciokilometrowa obwodnica Ćmielowa została zamknięta 11 lipca po tym, jak przez powiat ostrowiecki przeszła gwałtowna burza z obfitymi opadami deszczu. Spływająca z pól woda podmyła jezdnię na trasie oraz mierzący około 30 metrów przepust dla zwierząt. Droga została zamknięta do odwołania.
Dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach Barbara Kieras powiedziała PAP, że powołana została komisja, która ma ocenić powstałe szkody oraz szacunkowy koszt prac koniecznych do wykonania. Zwróciła uwagę, że uszkodzenie w drodze powstało wskutek ekstremalnych warunków pogodowych. Na razie nie jest pewne, czy zniszczony fragment drogi zostanie odtworzony według wcześniej zastosowanej technologii, czy konieczna będzie zmiana projektu.
Postaramy się, żeby droga była przejezdna jak najszybciej. Chcielibyśmy, żeby sytuację opanować do końca roku, przeprowadzić odpowiednie procedury i dopuścić tę drogę ponownie do ruchu - zaznaczyła dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Dodała, że firma, która wykonuje remonty na drogach wojewódzkich, zabezpieczyła miejsce i usuwa zniszczoną nawierzchnię. Do czasu wykonania remontu obwodnica będzie zamknięta. Samochody będą kierowane przez starą drogę 755 przebiegającą przez Ćmielów.
Około pięciokilometrowa obwodnica Ćmielowa została oddana do użytku w 2019 roku. Koszt budowy wyniósł około 72 mln zł, z czego prawie 47 mln stanowiło dofinansowanie unijne.