Zmodernizowane szlaki kolejowe, remont hali napraw lokomotyw i wagonów - tak ma wyglądać rewitalizacja Świętokrzyskiej Kolejki Wąskotorowej Ciuchcia Ponidzie. Wartość inwestycji szacowana jest na 30 mln zł.
Ogłoszono przetarg na rewitalizację Świętokrzyskiej Kolejki Wąskotorowej Ciuchcia Ponidzie - poinformował pod koniec czerwca Świętokrzyski Urząd Marszałkowski. Projekt zakłada m.in. modernizację szlaków kolejowych, remont hali napraw lokomotyw i wagonów.
W ramach projektu przewidziano modernizację ponad 10 km szlaku kolejowego na dwóch odcinkach od Pińczowa do Umianowic oraz od stacji w Motkowicach do mostu kolejowego na rzece Nidzie. Remonty torowisk zaplanowano także w Pińczowie i Jędrzejowie. Oprócz tego - w Pińczowie modernizację przejdzie poczekalnia i pomieszczenia dróżnika, natomiast w Jędrzejowie - halę napraw lokomotyw, wagonów i kuźnię kolejowa.
Zaplanowano także prace konserwatorskie taboru kolejowego, w tym parowozu Px-48 z 1950 roku oraz około stuletniego wagonu szprychowego.
Wartość inwestycji szacowana jest na 30 mln zł, z czego 27 mln zł ma stanowić dofinansowanie z Polskiego Ładu. Głównym celem rewitalizacji jest zwiększenie potencjału turystycznego powiatów jędrzejowskiego i pińczowskiego.
Bdzie rewitalizacja kolejki wskotorowej "Ciuchcia Ponidzie"https://t.co/wcSK3kNIja pic.twitter.com/suPHjXiWkt
TransInfo_plJune 28, 2024
Szlak kolejki wąskotorowej biegnie przez tereny otuliny Nadnidziańskiego Parku Krajobrazowego. Ciuchcia Ponidzie kursuje na 19 km trasie.
Historia powstania kolei sięga I wojny światowej. Początkowo były to linie frontowe (Rollbahn) C.K. Armii budowane od końca 1914 roku. Następnie powstawały odcinki od Jędrzejowa do Motkowic, Hajdaszka, Chmielnika, Pińczowa, Wiślicy i Kazimierzy Wielkiej.
Głównym celem kolei był przewóz płodów rolnych, cukru, węgla, gipsu, drewna z wyrębu lasów, obsługę młynów, tartaków, gorzelni, kamieniołomów i lokalnych cegielni. Kolejka przewoziła też pasażerów pomiędzy wioskami i miastami.
Znaczenie przewozów pasażerskich wzrosło w czasie okupacji niemieckiej. W dużej mierze z kolei korzystały grupy organizacji podziemnych działających na terenie Kielecczyzny.