Niezwykłym znaleziskiem może pochwalić się Kamil Bilski. Członek Stowarzyszenia „Wspólne Dziedzictwo” z Opatowa znalazł niezwykle rzadką złotą monetę. Pochodzi z czasów celtyckich, sprzed dwóch tysięcy lat.
Numizmatyczną perełkę znaleziono na terenie gminy Wojciechowice w powiecie opatowskim. Trafiła do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Sandomierzu.
To stater celtycki typu krakowskiego, wzorowany na staterach greckich. Wybijali je Celtowie - lud zamieszkujący znaczną część Europy.
Grupy Celtów dotarły również na ziemie polskie, osiedlając się m.in. w okolicach Krakowa, nad górnym Sanem i na Kujawach. Przynieśli tutaj szereg osiągnięć cywilizacji śródziemnomorskiej, m.in.: zaawansowane techniki obróbki żelaza, koło garncarskie, nieznane wcześniej narzędzia rolnicze oraz używanie pieniędzy w transakcjach handlowych, przy płaceniu danin, trybutów itp. Monety, zwłaszcza złote, były także sposobem tezauryzacji (gromadzenia i przechowywania pieniędzy lub kruszców - red.) majątku, ich posiadanie było świadectwem prestiżu i pozycji społecznej - powiedział PAP archeolog dr hab. Marek Florek z sandomierskiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Profesor dodał, że Celtowie, którzy osiedli w okolicach Krakowa emitowali własne monety określane jako statery typu krakowskiego.
Na jednej stronie monety znajduje się stylizowane przedstawienie okrętu. Interpretacja przedstawień na stronie drugiej jest dyskusyjna.
Monety takie są niezwykle rzadkie. Z całej Europy znanych jest ich jedynie ok. 30, w większości znalezionych w okolicach Krakowa, ponadto w innych częściach Polski i w Ukrainie, zaś pojedyncze egzemplarze na terenie Niemiec, Czech, Słowacji i Chorwacji - podkreślił archeolog.
Moneta znaleziona w woj. świętokrzyskim ma średnicę 16,5 mm, grubość 2 mm i waży 6,29 g. Jest już kolejną monetą celtycką znalezioną w okolicach Opatowa. Kilka lat temu podobny stater, chociaż wykonany ze stopu zawierającego w większości srebro, znaleziono w samym Opatowie. Celtycki stater odkryto również w Kunowie k. Ostrowca Świętokrzyskiego.
Według prof. Florka znaleziska te wydają się świadczyć o przebywaniu, przynajmniej czasowo, jakichś grup Celtów w okolicach Opatowa i Sandomierza. Zwrócił uwagę, że nie są to zresztą jedyne zabytki związane z kulturą celtycką odkryte na tych terenach. W Dwikozach (pow. sandomierski) jeszcze przed II wojną światową, odkryto charakterystyczny dla Celtów żelazny naszyjnik "koroniasty" (przypominający koronę), w Kamieniu Łukawskim fragmenty celtyckich naczyń toczonych, zaś w Kornacicach k. Opatowa żelazną zapinkę (fibulę) tzw. typu Doppelpaukenfibeln charakterystyczną dla wczesnego etapu kultury celtyckiej w Europie Zachodniej.