Na siedem lat więzienia skazał we wtorek Sąd Okręgowy w Kielcach byłą aptekarkę Marię C., oskarżoną o wyłudzenie ponad 7,5 miliona złotych z Narodowego Funduszu Zdrowia. Przez kilka lat fałszywie wykazywała sprzedaż leków, których nigdy nie wydała pacjentom.
Sędzia Kamil Czyżewski z Sądu Okręgowego w Kielcach, podkreślił, że "olbrzymia kwota, która została wyłudzona z NFZ, musiała mieć odzwierciedlenie w wysokości kary. Ta kara nie mogła być niższa, zwłaszcza że działalność ta była długotrwała".
Według prokuratury była farmaceutka wyłudzała pieniądze z NFZ przez około osiem lat, począwszy od 2010 roku.
"Ileż leków musiało zostać dopisanych do tych setek tysięcy recept, żeby taką kwotę przywłaszczyć i zdefraudować?" - zwrócił uwagę sędzia.
Maria C. w początkowej fazie postępowania przyznała się do winy. Mówiła wówczas, że cały proceder miał przynieść korzyść jej rodzinie i bliskim. "Te oświadczenia brzmiały wiarygodnie. Niestety, oskarżona wycofała się z tych słów. Gdyby nie zeszła z tej drogi, mogłaby liczyć na łagodniejsze zgodne z procedurami potraktowanie" - dodał sędzia Czyżewski.
Zaznaczył, że materiał dowodowy zgromadzony w sprawie jednoznacznie potwierdził winę oskarżonej, a prokuratura musiała wykonać "tytaniczną pracę", badając poszczególne recepty i dokumentację medyczną. W ocenie sądu oskarżona dopuściła się także przestępstwa z art. 299 kodeksu karnego, czyli prania pieniędzy.
Sędzia zaznaczył, że przy wymierzaniu kary wziął pod uwagę stan zdrowia 77-letniej byłej farmaceutki, który "bez wątpienia nie jest idealny, wręcz daleki od dobrego". Ostatecznie Maria C. została skazana na karę łączną siedmiu lat więzienia i 100 tys. zł grzywny. Ma także naprawić szkodę na rzecz Narodowego Funduszu Zdrowia, czyli zwrócić przeszło 7,5 mln zł.
77-letnia Maria C. była kierownikiem i współwłaścicielem apteki w Sandomierzu oraz punktu aptecznego na Podkarpaciu. Farmaceutkę oskarżono o sporządzanie fałszywych dokumentów zawierających recepty na leki, które nie były wydawane pacjentom. Leki te miały wysoką refundację.
Maria C. wyłudziła w ten sposób ponad 7,5 mln zł. Śledczy ustalili, że proceder trwał od lipca 2010 do kwietnia 2018 roku.
Wyrok nie jest prawomocny.