Paweł Adamowicz, Kacper Płażyński, Jarosław Wałęsa. To trzech z siedmiorga kandydatów z największymi szansami na wejście do II tury wyborów w Gdańsku. Co mówią o problemach stolicy Pomorza? Przeprowadziliśmy rozmowy z kandydatami, w których zapytaliśmy o najczęściej podnoszone przez mieszkańców kwestie.

Co z komunikacją miejską?

Jednym z kilku problemów gdańskiej komunikacji miejskiej są braki kadrowe wśród kierowców i motorniczych. Urzędujący prezydent jest pewny, że problem rozwiąże wprowadzony ostatnio program dość nietypowych premii dla kierowców i motorniczych, którzy sami ściągać mają do pracy nowe osoby.

Cytat

Każdy kierowca otrzyma 3 tysiące złotych na rękę, jeśli skutecznie zaprosi do współpracy nowego kierowcę
opisuje Paweł Adamowicz

 A co, jeśli zatrudnienie nie zostanie zwiększone do wiosny przyszłego roku? O rozwiązanie problemu w takiej perspektywie pytaliśmy. Mogą nastąpić zmiany w zarządzie spółki GAiT - deklaruje Adamowicz.

GAiT to Gdańskie Autobusy i Tramwaje. Zdaniem Jarosława Wałęsy budżet tej miejskiej spółki trzeba zwiększyć.

Cytat

Zamierzam przeznaczyć większe środki z budżetu miasta na finansowanie GAiT. Bo jeśli zobaczymy na poziom finansowania, to jest on najniższy z wszystkich wielkich miast Polski
mówił Jarosław Wałęsa.

 W podobnym kierunku zmierza Kacper Płażyński, zapowiada jednak, gdzie chce szukać środków na ten cel. 

Cytat

Po wygraniu wyborów zamierzam rozwiązać niekorzystną dla miasta umowę z Saur-Neptun Gdańsk i środki, oszczędności w wysokości około 12 milionów złotych w skali roku zamierzam przeznaczyć na dofinansowanie GAiT.
zapowiadał Kacper Płażyński.


Recepta na korki

Kandydatów pytaliśmy także o problem zakorkowanych ulic w południowych dzielnicach Gdańska, tych, w których powstaje najwięcej nowych osiedli. To kolejny problem mieszkańców... i przyszłego prezydenta Gdańska. Pytaliśmy m.in. o konieczne inwestycje w układzie drogowym. Jarosław Wałęsa konkretnych inwestycji drogowych nie proponuje, przekonuje jednak, że problem korków można rozwiązać tak organizując komunikację miejską, by mieszkańcy sami chcieli się do niej przesiadać.

Cytat

Ceny biletów muszą być na odpowiedniej wysokości, czyli nie za wysokie. Ale też sam przejazd z punktu A do punktu B musi być na tyle krótszy, niż przejazd samochodem, żeby to się po prostu ludziom opłacało
mówił Jarosław Wałęsa.

Według Kacpra Płażyńskiego sytuację poprawiłaby nowa linia tramwajowa Gdańsk-Południe - Wrzeszcz (to zapowiadana przez niego nowa linia tramwajowa), ale także inwestycja przy skrzyżowaniu Alei Armii Krajowej i ulic Havla i Łostowickiej. 

Cytat

Takim najważniejszym dla Gdańska-Południe jest aspekt stworzenia czy wybudowania wiaduktu w ciągu alei Armii Krajowej, tak aby z jednej strony zapewnić priorytet dla tego szybkiego tramwaju, który będzie jechał Łostowicką i Havla, a z drugiej strony, żeby samochody mogły górą, nad tymi ulicami, przejeżdżać bezkolizyjnie
mówił Płażyński.

Ulice: Nowa Warszawska, Nowa Bulońska i Nowa Świętokrzyska w tych - powstających już lub planowanych - inwestycjach poprawę sytuacji widzi Paweł Adamowicz, który też jako jedyny przyznał. 

Cytat

Nikt w żadnym dużym mieście nie będzie w stanie rozwiązać problemu korków. Musi być realistyczni, mówić prawdziwie, mówić prawdę

- tak prezydent Gdańska odpowiedział, na nietypową prośbę z naszej strony.

Jak walczyć z podtopieniami?

Czy każdy nawalny deszcz musi nas zalewać? Ostatnio mieszkańcy Gdańska mogli zadawać sobie to pytanie w sierpniu, gdy pod wodą znalazło się m.in. skrzyżowanie, przy którym stoi gdański magistrat. Ten, kto wprowadzi się do niego - lub zostanie w nim - po wyborach, będzie musiał zaradzić także zalewaniu miasta. Co w tej sprawie proponują kandydaci?

Kacper Płażyński chce by 40% terenów przyszłych inwestycji było biologicznie czynnych, zapowiada także 170 hektarów nowych terenów zielonych. Stawia też na naturalną i miękką retencję. 

Cytat

Zielone torowiska, parkingi z eko-kratki, które są w 100 % retencyjne, a nie są betonowymi potokami, które nie zbierają wody
zadeklarował Płażyński.

Paweł Adamowicz, oprócz powstającego już zbiornika retencyjnego na Osowej zapowiada dwa kolejne zbiorniki, ale także inwestycje w system odprowadzania opadów.

Cytat

Rozbudowa kanalizacji deszczowej, tudzież powiększenie jej wydajności, żeby mogła zbierać więcej wód deszczowych
mówił Adamowicz.

Na taką konieczność wskazał też Jarosław Wałęsa, który chciałby także zaktualizować dane dotyczące opadów, którymi posługuje się miasto. 

Cytat

Wyliczenia, którymi posługuje się miasto, są też już przestarzałe. Wyliczenia, na podstawie których wydaje się pozwolenia na budowę, nie biorą pod uwagę dodatkowych uwarunkowań, co powoduje właśnie te podtopienia, co powoduje to, że wody deszczowe są źle odprowadzane
stwierdził kandydat Koalicji Obywatelskiej.

Jarosław Wałęsa, ale także Kacper Płażyński w tej sprawie do tablicy wywołują developerów. A wielu mieszkańców Gdańska w ostatnich lata narzeka na nadmierne betonowanie miasta. Jakie więc warunki kandydaci chcą stawiać w przyszłości firmom developerskim? Zgodni w tej sprawie są Jarosław Wałęsa i Paweł Adamowicz.

Mówią o konieczności wymagania od developerów inwestycji w infrastrukturę, także społeczną. Obecny prezydent pytany o to, jak wymagał tego w poprzednich latach, nie ma sobie nic do zarzucenia. Obaj kandydaci widzą jednak poważne zagrożenie w specustawie mieszkaniowej. Kandydat Koalicji Obywatelskiej, który rozpoczął kampanie od hasła "Koniec z republiką developerów", uważa je już za nieświeże.

Cytat

To już jest przestarzałe mili państwo. W tej chwili mamy imperium developerów. To co zaoferował nam PiS swoją ustawą, zwaną "lex developer" powoduje to, że włodarze miast, będą mieli naprawdę wielki problem
mówił Wałęsa.

Cytat

PiS wprowadził haniebną, antysamorządową ustawę, którą my nazywany "lex developer", bardzo złą ustawę, dla każdego samorządu
podkreślał Paweł Adamowicz.

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości pytany o tę kwestię stwierdził, że "w Gdańsku lex developer działa od 20 lat." Kacper Płażyński nie zgadza się, że istnieje zagrożenie, iż developerzy będą w stosunku do miasta uprzywilejowani. Ostatecznie o zgodzie na budowę decyduje Rada Miasta. I ta Rada Miasta może tej zgody nie udzielić. Ostatnią instancją, która zgadza się lub nie jest Rada Miasta - mówił Kacper Płażyński. 


Kandydatów do fotela prezydenta miasta Gdańska pytaliśmy także o rewitalizację dzielnic. Nikt nie przeczył, że należy kontynuować ten proces. Chcieliśmy by wskazali, która dzielnica wymaga teraz najpilniejszej rewitalizacji. Żaden z nich nie zdecydował się jednak na wskazanie jednego miejsca.

Jest kilka takich dzielnic. Szczególnie Dolne Miasto, całe Śródmieście, Nowy Port i Orunia - mówił Kacper Płażyński, którego zdaniem kluczowy będzie też audyt budynków komunalnych w tych dzielnicach. Jarosław Wałęsa też nie wskazał jednej dzielnicy, jak mówił, mieszkańcy kilku z nich powinni lepiej odczuwać skutki rozwoju całego miasta.

Cytat

Orunia wymaga wielkiej uwagi, Stogi wymagają uwagi, Brzeźno, Letnica, Oliwa
wyliczał Jarosław Wałęsa.

Urzędujący prezydent potrzebę najpilniejszej rewitalizacji widzi w dwóch miejscach. Jest Orunia i jest Nowy Port, gdzie jest duży potencjał do przyciągnięcia nowych mieszkańców - mówił Paweł Adamowicz, który podkreślał, że mieszkańcy często pytają go o kwestie rewitalizacji.

Kandydatów spytaliśmy też o ich wady jako kandydatów, ale również o to kogo poprą, jeśli sami nie wejdą do drugiej tury wyborów. 


(MN)