35,3 proc. respondentów negatywnie ocenia fakt, że Roman Giertych startuje w wyborach z list KO, 26,6 proc. pozytywnie, a 38,1 proc. badanych nie ma w tej sprawie zdania – wynika z najnowszego sondażu SW Research dla rp.pl.
Ankietowanym - jak podano w niedzielę na portalu rp.pl - zadano pytanie: "Jak ocenia Pani/Pan fakt, że Roman Giertych, były wicepremier w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, wystartuje w wyborach z list Koalicji Obywatelskiej?".
35,3 proc. respondentów negatywnie oceniło fakt, że Giertych startuje w wyborach z list KO, a 26,6 proc. badanych - pozytywnie. 38,1 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.
Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel 29 i 30 sierpnia 2023 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.
W ubiegłym tygodniu lider PO Donald Tusk ogłosił, że na liście Koalicji Obywatelskiej do Sejmu w woj. świętokrzyskim z ostatniej pozycji wystartuje mec. Roman Giertych. W tym samym okręgu kandyduje prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Borys Budka pytany przez PAP, czy Giertych wróci do kraju, by prowadzić kampanię w okręgu, z którego kandyduje, zaznaczył, że adwokat sam będzie decydował o formach własnej kampanii. Z pewnością będzie interesująca. Jedyny, kto może się obawiać jego powrotu, to Jarosław Kaczyński - powiedział.
Dopytywany, czy PO postawiło mecenasowi ultimatum powrotu do kraju, Budka stwierdził, że Giertych jest doświadczonym politykiem, który doskonale wie, jak prowadzić kampanię i "na pewno niejednym w tej kampanii zaskoczy".
Powiem tajemniczo, bo nic więcej nie mogę zdradzić. Z pewnością będzie prowadził najefektywniejszą kampanię z możliwych, która zaskoczy opinię publiczną i z pewnością Jarosława Kaczyńskiego - podkreślił szef klubu KO.
Do decyzji Donalda Tuska w sprawie startu Giertycha odniósł się szef resortu edukacji Przemysław Czarnek.
To jest kompletnie inny człowiek, jeśli chodzi o karierę polityczną. Jest skompromitowany w sensie politycznym i prawniczym - mówił o Giertychu.
Uważam, że dla Polski i dla Prawa i Sprawiedliwości to jest strzał w dziesiątkę, jeśli chodzi o listy Platformy Obywatelskiej - ocenił.