Chciałem gorąco podziękować wszystkim Polakom. Potwierdzili, że ostatnie cztery lata miały głęboki sens - mówił Donald Tusk po ogloszeniu sondażowych wyników wyborów parlamentarnych. Według badania TNS OBOP dla TVN 24 i TVP, Platforma zdobyła 39,6 procent głosów, PiS - 30,1 procent.
Te następne cztery lata to jeszcze większe wyzwanie. Będziemy musieli przepracować je dwa razy mocniej - mówił premier. To, co dzisiaj zobaczyliśmy, to jest naprawdę imponujące - podsumował. To dla mnie i dla PO największy zaszczyt, że będziemy mogli przez kolejne cztery lata pracować dla was wszystkich, niezależnie od tego, na kogo dzisiaj głosowaliście - zwrócił się do wyborców Tusk.
Będziemy przez kolejne cztery lata razem solidarnie dźwigać odpowiedzialność za naszą ojczyznę. To dla mnie i dla Platformy największy zaszczyt, że będziemy mogli przez kolejne cztery lata pracować dla was wszystkich, niezależnie od tego, na kogo dzisiaj głosowaliście - powiedział szef Platformy. Podkreślił, że w ciągu ostatnich kilku tygodni nie wszyscy wierzyli w "sukces PO, sukces Polski optymistycznej, wierzącej w swoje siły, Polski, która chce iść do przodu, wbrew przeciwnościom".
Jak powiedział Tusk, Polacy mają prawo do coraz wyższej jakości życia i coraz wyższej jakości polityki. Gdybym nie był przekonany, że potrafimy przez następne cztery lata zrobić rzeczy dobre i wielkie dla Polski, to bym nie zawracał Polakom głowy naszą kampanią - zaznaczył. Jego zdaniem, następne cztery lata będą "lepsze, szybsze, takie o jakich marzyliśmy od 10 lat - od kiedy Platforma powstała".
Wszystkim bez wyjątku składam najniższe wyrazy uznania i szacunku. Dzięki, tak od serca, jesteście kochani, ja tej pomocy nigdy nie zapomnę - deklarował Tusk. Podziękujcie Polsce i Polakom, Panu Bogu, podziękujcie sobie samym, że wytrzymaliście. Zrobiliśmy wielką rzecz, po to, żeby dla Polski zrobić jeszcze większe rzeczy - mówił do zebranych na wieczorze wyborczym szef PO.
Nie jestem człowiekiem przesądnym, ale myślę sobie, że dobre słowa raz powtórzone, jeśli przyniosły efekt, to mogą przynieść efekt, także na kolejne cztery lata, więc wierzcie mi - nie zmieniłem tego najważniejszego poglądu na świat, że miłość jest ważniejsza od władzy i będę w to głęboko wierzył - zapewnił szef rządu. Nawiązał w ten sposób do swojego przemówienia po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów cztery lata temu.
Wcześniej zwrócił się również do swojej żony Małgorzaty: Wytrzymała te cztery lata. Za przygotowanie kampanii PO Tusk dziękował Jackowi Protasiewiczowi: Dobra robota - mówił.
Premier Donald Tusk zapowiedział, że jutro odbędą się pierwsze rozmowy o koalicji. Jutro przyjdzie czas pierwszych rozmów, ale będziemy przecież czekali na oficjalne wyniki - podkreślił Tusk w niedzielę po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów.
Według badania przeprowadzonego przez TNS OBOP dla TVN 24 i TVP, wybory parlamentarne wygrała Platforma Obywatelska z poparciem 39,6 procent. Drugie było Prawo i Sprawiedliwość - 30,1 procent głosów. Trzecie miejsce zajął Ruch Palikota (10,1 procent), czwarte - PSL (8,2 procent), a piąte - SLD (7,7 procent).
Nieco inne wyniki dał sondaż przeprowadzony przez Homo Homini dla Polsat News. Platforma Obywatelska zdobyła - według niego - 37,3 procent głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 29,1 procent, SLD - 11,6 procent, PSL - 9,5 procent, a Ruch Palikota - 8,6 procent.