Na dwóch zewnętrznych ścianach zbombardowanego teatru w Mariupolu, na południowym wschodzie Ukrainy, widniały napisy "dzieci" - poinformowała telewizja CNN powołując się na zdjęcia satelitarne. Wczoraj Rosjanie zrzucili potężną bombę na budynek teatru. Ukrywały się tam przed ostrzałami setki osób, w tym matki z dziećmi. Do tej pory nie wiadomo, ile jest ofiar tego ataku. Budynek został doszczętnie zniszczony, a ludzie uwięzieni pod gruzami.
Rada miejska Mariupola poinformowała, że w budynku ukrywały się przed ostrzałem setki osób - wśród nich matki z małymi dziećmi. Wczoraj na teatr dramatyczny Rosjanie zrzucili potężną bombę.
Budynek został całkowicie zniszczony. Ludzie zostali uwięzieni pod gruzami. Ponieważ trwał ostrzał, nie było żadnej możliwości dotarcia do poszkodowanych. Nadal nie ma informacji o rannych lub zabitych.