"Jeden z ukraińskich liderów powiedział kiedyś: 'Ukraina to nie Rosja'. Ta opcja powinna zniknąć na zawsze. Ukraina to zdecydowanie Rosja" - powiedział Dmitrij Miedwiediew. Ukraiński szef MSZ Dmytro Kułeba rozmawiał z szefem polskiej dyplomacji Radosławem Sikorskim m.in. o sposobach zwiększenia dostaw broni na Ukrainę. Ukraina oczekuje na przedstawienie przez KE ram negocjacyjnych w sprawie członkostwa kraju w UE nie później niż do 12 marca. Poniedziałek, 4 marca 2024 r. był 740. dniem wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Najważniejsze informacje dotyczące konfliktu znajdziecie w naszej relacji.

Aby odświeżyć stronę lub włącz automatyczne odświeżanie :

Ta relacja zakończyła się - najważniejsze informacje dotyczące wywołanej przez Rosję wojny w Ukrainie znajdziecie TUTAJ.

23:10

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew po raz kolejny twierdzi, że Ukraina nie ma prawa istnieć jako państwo. Miał mówić o tym podczas programu telewizyjnego - podaje portal Nexta.

Jeden z ukraińskich liderów powiedział kiedyś: "Ukraina to nie Rosja". Ta opcja powinna zniknąć na zawsze. Ukraina to zdecydowanie Rosja - powiedział Miedwiediew. Po jego słowach rozległy się brawa.

22:56

Jak podała w godzinach wieczornych agencja Reutera, ukraińskie wojsko przekazało, że w poniedziałek siły Ukrainy powstrzymały marsz rosyjskich żołnierzy kontynuowany po zajęciu Awdijiwki w styczniu.

22:16

"Nieprzyjaciel ostrzelał miasto w obwodzie sumskim: zniszczeniu uległa placówka oświatowa, przedszkole i budynki mieszkalne" - podał portal Ukrinform.

20:53

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swoim wieczornym wystąpieniu powiedział, że "od sierpnia ubiegłego roku morskim korytarzem eksportowym Ukrainy przeładowano już prawie 30 mln ton ładunków".

Jest to wynik bardzo znaczący, biorąc pod uwagę okoliczności wojny. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy pracują w naszych portach i na statkach, a także tym, którzy zapewniają funkcjonowanie i bezpieczeństwo korytarza - dodał.

20:00

W poniedziałek do Sejmu wpłynął rządowy projekt ustawy, który wyraża zgodę na ratyfikację przez prezydenta RP Protokołu o zmianie umowy między Rzecząpospolitą Polską a Ukrainą o pomocy prawnej i stosunkach prawnych w sprawach cywilnych i karnych z dnia 24 maja 1993 r. Został on podpisany 19 września 2023 r. w Warszawie.

Protokół dodaje nowy rozdział do obowiązującej międzyrządowej umowy dwustronnej oraz tworzy mechanizm prawny współdziałania właściwych jednostek Polski i Ukrainy w zakresie przekazywania wykonania orzeczeń wydanych przez sądy umawiających się stron w związku z popełnieniem przestępstwa karnego lub wykroczenia administracyjne, dotyczące kar i środków niezwiązanych z pozbawieniem wolności (grzywna, praca społeczna lub poprawcza, dyskwalifikacja, konfiskata).

W uzasadnieniu protokołu zauważono, że od wielu lat skala kontaktów polsko-ukraińskich wzrasta, a liczba obywateli Ukrainy przebywających stale lub czasowo w Polsce wyraźnie przewyższa liczbę Polaków przebywających w Ukrainie. Dodatkowo podkreślono, że po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę 24 lutego 2022 r. liczba Ukraińców w Polsce gwałtownie wzrosła.

Jak wyjaśniono, temu trendowi towarzyszy zwiększenie liczby przestępstw popełnianych przez obywateli jednego państwa przebywających czasowo na terytorium drugiego.

Dotychczas ustawa nie przewidywała możliwości przekazania do wykonania na terytorium drugiej strony kar nie izolacyjnych, a przekazywanie takich kar na innych podstawach, w tym na zasadzie wzajemności, jest mało efektywne. Jak podkreślono, Protokół ma zapełnić tę lukę, co "będzie mieć pozytywne skutki w wymiarze prawnym, społecznym, gospodarczym i politycznym".

19:13

Po opublikowaniu przez Rosję nagrania rozmowy oficerów niemieckich sił powietrznych dotyczącej pocisków manewrujących Taurus media w RFN zauważają, że to "katastrofa dla reputacji Niemiec jako wiarygodnego sojusznika". Putinowi nie wolno dostarczać takiej amunicji - podkreślają komentatorzy.

"Cynik musiałby podziękować rosyjskim służbom wywiadowczym (...): nigdy nie byliśmy informowani tak szczegółowo, jak dzięki publikacji przechwyconej rozmowy oficerów - ani o możliwym rozmieszczeniu Taurusów na Ukrainie, ani o tamtejszych działaniach sojuszników, ani o tym, co siły powietrzne myślą o ministrze obrony", pisze portal dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ).

Jednak dla niemieckiego rządu, Bundeswehry i "reputacji Niemiec jako wiarygodnego sojusznika" ta sprawa jest zdaniem FAZ "katastrofą". To tak, "jakby Putin zrzucił bombę kasetową na Berlin".

Moskwa "wykorzystuje każdą okazję, aby podzielić swoich przeciwników (...). Ale Putinowi nie wolno dostarczać do tego amunicji, tak jak zrobiła to teraz Bundeswehra".

19:02

Konieczna jest bardziej efektywna ochrona europejskiego, litewskiego, polskiego rynku rolnego i rynku produktów spożywczych - powiedział premier Donald Tusk po spotkaniu z premier Litwy Ingridą Szimonyte. Zapowiedział, że zwróci się do marszałka Sejmu o procedowanie uchwały Izby wzywającej KE do na pełnych sankcji na produkty rolne z Rosji i Białorusi.

W poniedziałek Tusk w Wilnie spotkał się z premier Litwy.

Podczas wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu Szimonyte przekazała, że głównymi tematami rozmowy były możliwości obronne obu krajów, bezpieczeństwo i współpraca geopolityczna. Wskazywała, że Polska i Litwa - jako sąsiedzi i strategiczni partnerzy - wiele kwestii postrzegają tak samo.

14:50

Ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba poinformował w poniedziałek, że rozmawiał z szefem polskiej dyplomacji Radosławem Sikorskim m.in. o sposobach zwiększenia dostaw broni na Ukrainę, a w szczególności - dostaw amunicji artyleryjskiej.

"Skoncentrowaliśmy się na sposobach zwiększenia dostaw broni na Ukrainę, kładąc szczególny nacisk na amunicję artyleryjską i obronę powietrzną na froncie, tak aby lepiej bronić naszych żołnierzy przed lotnictwem rosyjskim i atakami z użyciem dronów" - napisał Kułeba na platformie X. Dodał następnie: "Jestem wdzięczny Polsce za zapewnienie nieprzerwanych dostaw pomocy wojskowej i humanitarnej przez granicę".

Jak relacjonował, szef polskiej dyplomacji poinformował go o rezultatach swojej niedawnej wizyty w Stanach Zjednoczonych. "Podziękowałem mojemu polskiemu odpowiednikowi za jego wysiłki na rzecz kluczowych decyzji w Kongresie" Stanów Zjednoczonych - dodał Kułeba.

Przekazał też, że obaj - razem z Sikorskim - "odnotowali pozytywnie kontakty branżowych ministerstw obu krajów w poszukiwaniu rozwiązania sytuacji na granicy ukraińsko-polskiej".
Jak wyjaśnił, w rozmowie zaznaczył, że ważne jest, by "w większym stopniu skupić się na destabilizujących skutkach eksportu zboża rosyjskiego na rynek europejski". 

13:22

W mieście Dżankoj na północy Krymu, okupowanego przez Rosję, zniknęło w niewyjaśnionych okolicznościach kilku żołnierzy agresora; wróg wprowadził tam reżim operacji kontrwywiadowczej i ściągnął dodatkowe oddziały wojska i służb specjalnych - powiadomił w poniedziałek ukraińsko-tatarski ruch oporu Atesz.

Funkcjonariusze Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), którzy przybyli do Dżankoja, mają za zadanie zwalczać lokalnych partyzantów. Na stacji kolejowej w tym mieście pojawiły się transporty rosyjskich pojazdów wojskowych - czytamy w komunikacie Ateszu, opublikowanym na Telegramie.

13:17

Ukraina oczekuje na przedstawienie przez Komisję Europejska ram negocjacyjnych w sprawie członkostwa kraju w UE nie później niż do 12 marca - oświadczyła wicepremier Ukrainy Olha Stefaniszyna, której słowa przytoczył portal Liga.net.

"(Oczekujemy, że) nie później niż 12 marca (...) Komisja Europejska przedstawi ramy negocjacyjne i oceni postępy (Ukrainy) we wdrażaniu reform, aby 19 marca kraje UE mogły podjąć decyzję" - oznajmiła Stefaniszyna w kuluarach międzynarodowego spotkania poświęconego ofiarom przemocy seksualnej związanej z konfliktami.

13:15

Blokada po polskiej stronie granicy z Ukrainą nie wpływa na przejazd transportów wojskowych i humanitarnych - oświadczył premier Ukrainy Denys Szmyhal, występując na konferencji prasowej podsumowującej cztery lata jego rządów.

"Bardzo ważne, że mimo protestów polskich przewoźników, polskich rolników, nie odnotowano żadnego blokowania dostaw uzbrojenia, sprzętu wojskowego, transportów humanitarnych i paliwa. Te wszystkie ładunki jadą na Ukrainę bez przeszkód" - powiedział premier.

12:49

W lutym rosyjskie wojska przeprowadziły serię ataków, głównie przy użyciu dronów kamikadze, których celem były ukraińskie obiekty elektroenergetyczne; przynajmniej część tych nalotów okazała się skuteczna - poinformował w poniedziałkowym raporcie brytyjski resort obrony.

W wyniku ostrzałów doszło do zniszczeń regionalnych obiektów infrastruktury energetycznej niemal na całej Ukrainie, m.in. w obwodach donieckim, dniepropietrowskim i lwowskim.

Siły agresora przeprowadziły ataki nie tylko przy pomocy dronów, ale także pocisków rakietowych typu ziemia-ziemia i wyrzutni artyleryjskich. Jest to zmiana w porównaniu z latami 2022-2023, gdy podobnych uderzeń dokonywało głównie rosyjskie lotnictwo dalekiego zasięgu - czytamy w komunikacie ministerstwa.

11:20

Francuskie ministerstwo obrony opublikowało zestawienie sprzętu przekazanego Ukrainie.

11:12

Zdobycie położonej na wschodzie Ukrainy Awdijiwki okazało się pyrrusowym zwycięstwem Rosji. W kraju tym zaczęły pojawiać się głosy podające w wątpliwość sens tak wysokich strat, które umożliwiły zdobycie miasta - powiedział w poniedziałek podpułkownik estońskiej armii Toomas Vali.

"Rosyjskie straty pod Awdijiwką były tak wielkie, że nawet radykalna prawica w Rosji nie chce nazwać tego zwycięstwem" - zwrócił uwagę wojskowy w wywiadzie udzielonym telewizji ERR.

Jedną z osób, które podniosły w Rosji ten temat był Andriej Morozow, bloger i zwolennik prowadzenia wojny przeciwko Ukrainie. Napisał on na swoim profilu na Telegramie - obserwowanym przez 120 tys. osób - że Rosja straciła w walkach o ukraińskie miasto 16 tys. żołnierzy. Wpis został skrytykowany przez rosyjskie władze, a po odmówieniu jego usunięcia bloger miał popełnić samobójstwo.

10:22

Realia pracy ukraińskiej piechoty pokazują najnowsze zdjęcia opublikowane przez portal Ukrinform.

09:27

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) powiadomił w poniedziałek o udanej operacji specjalnej wymierzonej w resort obrony Rosji, której efektem było uzyskanie dostępu do serwerów ministerstwa i przechwycenie dokumentów niejawnych, m.in. rozkazów, raportów, instrukcji i sprawozdań.

Mowa o dokumentach przesyłanych w korespondencji z udziałem ponad 2 tys. podmiotów podległych resortowi obrony. Analiza przechwyconych danych pozwoliła nam zidentyfikować wielu rosyjskich generałów, a także innych wysokich rangą przedstawicieli ministerstwa. Dysponujemy np. dokumentami należącymi do zastępcy szefa tego resortu, Timura Iwanowa - przekazano w komunikacie ukraińskiej służby, opublikowanym na Telegramie.

08:42

Uszkodzenie mostu w obwodzie samarskim potwierdził ukraiński wywiad wojskowy (HUR). Z doniesień rosyjskich kanałów na Telegramie wynika, że nikt nie został poszkodowany.
Do wybuchu doszło w rejonie miejscowości Czapajewsk, leżącej około 40 km od Samary.

Rosyjskie koleje oświadczyły, że ruch przez most został wstrzymany z powodu "nielegalnej ingerencji osób postronnych".

HUR powiadomił, że zniszczony odcinek linii kolejowej był wykorzystywany przez Rosjan do transportów wojskowych, szczególnie amunicji produkowanej w zakładach w Czapajewsku.

"Biorąc pod uwagę charakter uszkodzeń mostu, (można ocenić), że wykorzystanie (tej przeprawy) nie będzie możliwe przez dłuższy czas" - dodano w komunikacie HUR.

08:29

W nocy Rosjanie trzykrotnie ostrzelali artylerią obwód mikołajowski. Nie ma informacji o ofiarach.

08:26

Informację o zniszczonym rosyjskim moście podaje też były wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko.

08:05

Most kolejowy w rosyjskiej Samarze uszkodzony w wyniku eksplozji ładunku wybuchowego - potwierdza w swojej depeszy agencja TASS. Ze względu na zniszczenia wstrzymano o poranku ruch kolejowy na moście. Samara nad Wołgą to wielki ośrodek przemysłu maszynowego, metalowego, petrochemicznego i spożywczego. Ważny węzeł kolejowy - dworzec w samej Samarze ma aż 8 peronów.

07:23

Zwłoka w pomocy zachodniej sprawi, że ukraińska infrastruktura energetyczna będzie prawdopodobnie bardziej narażona na ostrzały rosyjskie - ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW), powołując się na wypowiedzi Maksyma Timczenki, szefa ukraińskiego koncernu DTEK.

Timczenko w wywiadzie dla dziennika "Financial Times" ostrzegł, że spóźniona pomoc zachodnia sprawia, iż Ukraina ma mniejszą zdolność odpierania ataków na swą infrastrukturę.

Szef DTEK - największej w kraju prywatnej firmy energetycznej - powiedział, że Ukraina była przygotowana do ochrony infrastruktury energetycznej podczas mijającej zimy. Jednak w ostatnich tygodniach coraz więcej dronów i pocisków rakietowych, którymi atakowała Rosja, trafiło w wyznaczony cel.

06:58

W Margańcu po ostrzale Rosjan uszkodzona została linia energetyczna.

06:57

W wyniku ostrzału rejonu nikopolskiego zniszczony został dom, samochód i budynek poczty.

06:50

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w niedzielę, że "sytuacja na polskiej granicy już dawno przekroczyła granice ekonomii i moralności". Jego wystąpienie przytoczył portal Ukrainska Prawda.